Vince Carter mógł prześcignąć tych 4 graczy w najdłuższej karierze NBA

Vince Carter cieszył się wspaniałą karierą NBA. Był jednym z najpopularniejszych graczy w lidze, olśnił fanów spektakularnymi wyczynami lekkoatletycznymi zarówno podczas meczów, jak i w swoim historycznym występie w NBA slam dunk contest w 2000 roku. W latach 2000-2007 był wieloletnim All-Star, zawodnikiem All-NBA, a także jedną z twarzy ligi.

wielu oczekiwało, że Vince Carter powiesi swoje tenisówki po sezonie 2018-19, który był jego 21.sezonem w NBA. W swoim podcastie, Winging It, Carter ogłosił, że planuje grać w sezonie 2019-20. Jeśli tak się stanie, stanie się jedynym graczem w karierze NBA w ciągu 22 sezonów, pokonując tych czterech graczy, którzy odeszli po 21 sezonie. (Uwaga: okres kariery zaczyna się od roku i kończy NA roku emerytalnym).

Vince Carter (1998-TBD)

https://youtu.be/1lIR4X-kzcI

po ciężkich stintach w Orlando i Phoenix, niektórzy zastanawiali się, czy Carter będzie w pobliżu znacznie dłużej, ponieważ miał problemy z dostosowaniem się jako druga, trzecia lub czwarta opcja punktacji. Po dotarciu do Dallas na sezon 2011-2012 coś się jednak zmieniło, a jego zmagania o adaptację ustąpiły. Obejmując swoją rolę na ławce, Carter zaczął wycinać swoją rolę jako gracz bit i lider journeyman.

Carter jest wolnym agentem w sezonie 2019, co oznacza, że zespół musi podpisać z nim kontrakt, jeśli ma grać w swoim 22 sezonie. Trudno jednak sobie wyobrazić, że jakaś drużyna nie chciałaby sprawdzonego talentu i silnej obecności weteranów. Na początku kariery zdobywał średnio dwucyfrowe punkty przez 16 sezonów z rzędu, a na mecz grał ponad 17 minut, zdobywając 7.4 w meczu z Atlantą w latach 2018-19.

Kevin Willis (1984-2005, 2007)

Kevin Willis był jedną z najdłuższych w karierze NBA, zanim pojawił się Vince Carter.
Kevin Willis cieszył się długą karierą NBA, w której grał w wieku 44 lat. / Craig Lassig / AFP / Getty Images

chociaż był gwiazdą All-Star w 1992, mistrzem NBA w 2003 i graczem trzeciej drużyny All-NBA w 1992, Kevin Willis może być najbardziej zaskakującym nazwiskiem na liście. Pozostali czterej gracze, których spotkamy, byli w pewnym momencie supergwiazdami.

Willis grał przez 20 lat, zanim zrezygnował w 2005 roku po powrocie do drużyny, która go powołała, Atlanta Hawks. Na krótko powrócił w 2007 roku po podpisaniu kontraktu z Dallas Mavericks, ale zagrał tylko w pięciu meczach, zanim na dobre przeszedł na emeryturę. Miał wówczas 44 lata, co czyni go najstarszym graczem w historii NBA, który zagrał w więcej niż dwóch meczach.

przywództwo Willisa było podstawą całej jego kariery i to właśnie przywództwo wyrzeźbiło tak długą karierę. Vince Carter miał podobną rolę w Atlancie w zeszłym sezonie, ponieważ mentorował młodych graczy, takich jak potencjalny All-Rookie team guard Trae Young.

Kevin Garnett (1995-2016)

Kevin Garnett rozpoczął swoją karierę w NBA po ukończeniu szkoły średniej, kiedy został powołany przez Timberwolves w 1995 roku. Chociaż ostatecznie odszedł do Boston Celtics i Brooklyn Nets, powrócił do Timberwolves w 2015 roku. W szczytowym okresie był jednym z najlepszych graczy NBA i choć jego umiejętności malały wraz z wiekiem, po powrocie do Minnesoty okazał się wartościowym liderem.

dzikość Garnetta czasami przyciągała uwagę z niewłaściwych powodów, ale był niewątpliwie jednym z najlepszych do gry, wielu młodych Timberwolves, którzy pobrali się z nim podczas jego powrotu, przypisało mu swój sukces od tego czasu.

Robert Parish (1976-1997)

chociaż Vince Carter przekroczy tych pięciu graczy w liczbie rozegranych sezonów, musiałby zagrać w następnym sezonie, aby wyeliminować Roberta Parisha z największej liczby meczów w historii NBA. Podczas gdy Carter zagrał do tej pory w imponujących 1481 meczach, Parish zagrał w 1611 meczach dzięki swojemu niezawodnemu zdrowiu w całej swojej dwuletniej karierze. Był czterokrotnym mistrzem NBA pomiędzy Celtics i Bulls.

chociaż wszyscy ci gracze widzieli tyle samo czasu między swoimi pierwszymi i ostatnimi meczami, żaden z nich nie widział tak wiele zmian jak Parrish, który rozpoczął ten sam rok co fuzja ABA i zakończył jako kolega z drużyny Michaela Jordana w Bulls.

Dirk Nowitzki (1998-2019)

Dirk Nowitzki jest jedynym graczem na tej liście, który osiągnął swoją długowieczność tylko z jedną drużyną. Chociaż nawet najlepsi gracze zazwyczaj opuszczają swoje drużyny przynajmniej raz, Dirk nigdy nie opuścił Dallas. Dirk, stosunkowo nieznany gracz z Niemiec, walczył, aby od razu wywrzeć wpływ na NBA w swoim debiutanckim sezonie, ale szybko stał się znany w następnych latach, ponieważ stał się wieloletnią gwiazdą, mistrzem NBA i globalnym ambasadorem w lidze.

chociaż Dirk nigdy nie chciał, aby ten ostatni sezon był jego ostatnim, powiedział emocjonującej publiczności, że to po jego ostatnim meczu u siebie przed jego zapalonymi fanami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.