Co się stanie, gdy poświęcisz 6 tygodni na Pływanie

miałem zacząć ten artykuł jeszcze w styczniu.

opowiedziałem wszystkim o moich planach pływania przez sześć tygodni i jak bardzo byłem podekscytowany. Mama kupiła mi nawet czepek kąpielowy i gogle.

Kylah Benes-Trapp

mijały dni, tygodnie i miesiące, podczas gdy ja przerabiałem każdą wymówkę w książce, aby nie dostać się do wody.

jednoczęściowy strój kąpielowy był za drogi. Nie miałem czasu. Miałam okres. Potrzebowałam wosku.

nawet nie wiedziałem, czy mogę to zrobić. Ostatni (i jedyny) raz pływałem okrążeń był w 1998 roku, kiedy byłem zmuszony wziąć lekcje pływania z moją siostrą.

krótko mówiąc, nie kupiłam kostiumu kąpielowego do marca. Nie zbliżyłam się do basenu aż do kwietnia, a kiedy to zrobiłam, spojrzałam na wszystkich ludzi, szybko odłożyłam kostium kąpielowy i skierowałam się do mojego wiernego steppera.

w maju w końcu wziąłem do serca mój ulubiony tandetny, banalny cytat:

jeśli chcesz czegoś, czego nigdy nie miałeś, musisz być gotów zrobić coś, czego nigdy nie zrobiłeś.

chciałam być szczęśliwa ze swoim ciałem. Chciałem podnieść biceps i mieć widoczny mięsień.

aby to osiągnąć, wiedziałem, że muszę porozmawiać z ekspertem. Zapraszam Jenni Lynn, instruktorkę pływania w nowojorskim klubie zdrowia &.

podczas mojej 60-minutowej konsultacji i lekcji, kazała mi pływać, a wszystko to wskazując na fakt, że znam wszystkie podstawy; po prostu musiałem skupić się na oddychaniu i nauczyć się kilku innych technik i praktyk tlenowych w wodzie.

pokazała mi, że kluczem do sukcesu w basenie, przynajmniej dla mnie, będzie różnorodność. Nudziłoby mi się Robienie piersi dzień po dniu, okrążenie po okrążeniu.

czułem ból wkradający się do moich mięśni, gdy włączyliśmy wodny aerobik ze standardowymi uderzeniami-i czułem się dobrze. To była bolesność, której brakowało mi od sportu w szkole średniej, bolesność, którą tak bardzo kochałem w klasie spin (nawyk, który zakończył się zniszczeniem moich pleców).

najbardziej pomocną rzeczą, której nauczyła mnie Jenni Lynn, było to:

rób co ci się podoba.

i tak zrobiłem.

w ciągu następnych sześciu tygodni (pięć do sześciu razy w tygodniu, za każdym razem od 30 minut do godziny) wykonywałem grzbiet, piersi i freestyle, używałem kickboardu, makaronu i tych wodnych ciężarów aerobowych i pływałem w kierunku zupełnie innego sposobu myślenia i ciała.

schudłam 5 kilo.

naprawdę nie chciałem, aby to doświadczenie dotyczyło liczb; chciałem czuć się dobrze, silny i stonowany. Nie chciałem mierzyć siebie co tydzień, a na pewno nie chciałem opierać mojego sukcesu na tym, co mówi skala.

chciałam znaleźć trwały trening. na który nie narzekałam i który był przyjazny dla mojego ciała.

ale przy moim basenie jest waga. Nie mogłem się powstrzymać. A sześć tygodni i pięć funtów później, zeszłam ze skali czując się osiągnięta i lżejsza.

mój tyłek powiększył się.

Kylah Benes-Trapp

nie wszedłem w to, oczekując, że mój tyłek się zmieni. Chociaż mam dużą głowę, masywne stopy i ramiona, które sprawiły, że moje narodziny były nieco trudne dla mojej matki, mój tyłek zawsze był dość płaski. Praktycznie nie istnieje w porównaniu do reszty mojego ciała.

dzięki oporowi i tysiącom długości w basenie ze słoną wodą na siłowni prawie mam tyłek.

(tak, ja też poszłam na plażę i opaliłam się w tym sześciotygodniowym okresie.

moje ramiona i ramiona zostały stonowane.

Kylah Benes-Trapp

jak powiedziałem dość chudemu mężczyźnie, który pewnego wieczoru katuje mnie i moich przyjaciół: „mam więcej mięśni w jednym ramieniu niż ty w całym ciele.”Chociaż może to być dokładne, ale moja górna część ciała nigdy nie była tak mocna ani stonowana.

spacer z Trader Joe ’ s, niosąc $50 warto bezglutenowe i dyniowe smakowych artykułów spożywczych, jest cholernie dużo łatwiejsze teraz. Złapię się patrząc w lustro na te mięśnie pleców, czując się osiągnięta i pewna siebie.

nawet widzę satysfakcjonujące tętnienie mięśnia, kiedy chwytam drążek w metrze, aby utrzymać się stabilnie.

musiałam robić pranie dużo mniej.

bez spoconych biustonoszy sportowych, bielizny, koszulek bez rękawów, skarpet i spodenek na siłownię, mój kosz na pranie nie zapełnia się tak szybko, jak wtedy, gdy moja rutynowa Siłownia składała się z hantli, stacjonarnej jazdy na rowerze i wspinaczki na milion lotów na schodach.

a jak nie masz pralni w swoim mieszkaniu, to jest ogromne.

Moja praca nie poszła za mną na siłownię.

cenny mały iPhone 6, który rzadko wychodzi mi z rąk, musiał pozostać w szatni, a nie chciałem upuścić 200 dolarów, aby naprawić uszkodzenia wody.

jako ktoś, kto wysyłał e-maile, wysyłał wiadomości i sprawdzał pracę nieustannie, gdy ćwiczyłem, byłem dość zestresowany podczas pierwszych kilku sesji w basenie.

z czasem z niecierpliwością czekałem na mały kawałek czasu, który sam sobie wyrzeźbiłem. Nastawiona na karierę, analna, ambitna strona mnie musiała zająć tylne siedzenie przez 30 minut, ucząc się, że świat się nie skończy, jeśli nie od razu odpowiem na pytania dotyczące pracy wszystkich.

ćwiczenie stało się hobby,a nie obowiązkiem.

w dzisiejszych czasach potrzebuję basenu.

Pragnę pokoju, który przynosi mi woda. Problemy z pracą i chłopcem nie wydają się tak ważne lub pochłaniające, gdy mój umysł koncentruje się na oddychaniu i nie wpada na drugiego pływaka na moim pasie.

Nie, nadal nie jestem w 100% zadowolony ze swojego ciała. I nie, pływanie przez sześć tygodni nie odwróciło całkowicie zniszczeń 24 lat bycia samoświadomym.

ale moja codzienna wycieczka na siłownię nie jest już męczącym zajęciem zaprojektowanym wyłącznie po to, aby zmienić moje ciało i upewnić się, że moje dżinsy pasują. Jest relaksujący, skuteczny i, ośmielę się powiedzieć, przyjemny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.