Consensus Building Defined

Conflict Is My Friend
autor: Jeff Goebel

pamiętam, że około 20 lat temu przechodziłem przez naprawdę trudny okres w życiu. Wszyscy mówili mi, jak mi przykro, z wyjątkiem jednej osoby, mojego przyjaciela Boba Chadwicka. Powiedział, że to dobre. Byłem w szoku! Kilka lat później, kolejny trudny czas i powiedział mi, że docenia konflikt, lekcje, których się uczy i jak to sprawia, że rośnie. Powiedział mi, że prosi o konflikt obecny w jego życiu codziennie. Ponownie, całkowite obrzydzenie po mojej stronie. I znowu, kilka lat później, kiedy łagodniej rozumiałem siłę konfliktu w moim życiu, powiedział mi, że konflikt jest jego przyjacielem.

trochę czasu zajęło mi zrozumienie tej perspektywy. Dziś czuję, że jestem w miejscu, w którym mogę nazwać konflikt, mój przyjacielu. Mówię to, kiedy myślę o byciu „w trakcie”, co jest kolejnym terminem, którego nauczyłem się od Boba, kiedy przechodzisz zmiany. Wcześniej w moim życiu czułem, że jest wspinaczka na górę,” wspinaczka”, która była reprezentowana przez ból. Łaknąłem dni, kiedy byłem na ” plateau.”Często porównuję wspinaczkę do miejsca w życiu o byciu” uczniem.”Płaskowyż jest miejscem, gdzie człowiek staje się” nauczycielem.”

teraz czuję, że każdy dzień przynosi stare i nowe konflikty, głównie wewnętrzne, ponieważ zdaję sobie sprawę, że prawie cały konflikt jest w nas samych. Często rzutujemy nasz wewnętrzny konflikt na inne jednostki i grupy, jeśli mamy konflikt zewnętrzny. Kiedy pracuję nad rozwiązywaniem konfliktów, stwierdzam, że zwykle jestem wezwany do pracy nad „innymi”, aby rozwiązać problem, a w trakcie doświadczenia zawodowego osoby, które do mnie dzwoniły, zmieniają się. Oczywiście, podobnie jak „inni.”

w moim obecnym spojrzeniu na moje życie z konfliktem i bycie „w trakcie”, zdaję sobie sprawę, że dotarłem do miejsca w życiu, w którym jestem jednocześnie uczniem i nauczycielem. Poprzez mój wzrost z konfliktem, odkrywam, że nie biorę konfliktu tak osobistego lub szkodliwego dla mojej duszy, a raczej uważam, że jestem bardziej ciekawy tego, co dzieje się we mnie i wokół mnie. Nauczyłem się odnajdywać pokój i żyć w pokoju przez większość mojego życia.

Mój przyjaciel, Bob, zadał mi, w bardzo trudnym okresie mojego życia, cztery pytania, które kierowały moją nauką i rozwojem, odkąd podzielił się nimi ze mną dwadzieścia lat temu. Pierwsze pytanie brzmi: „co myślę o tym konflikcie?”Nie pytał mnie tylko o słowo opisujące emocję, ale o to, aby dotrzeć do mnie i być świadomym tego, gdzie to uczucie przejawia się w moim ciele. To był potężny krok w moim osobistym rozwoju, aby uzyskać możliwość wyboru w każdej chwili mojego życia. Jak powiedział Viktor Frankl ” człowiekowi można odebrać wszystko, ale jedną rzecz; ostatnią z wolności człowieka – wybrać swoją postawę w dowolnych okolicznościach, wybrać własną drogę.”

następne pytanie brzmi: „czego mogę się nauczyć z tej sytuacji, która pomoże mi odnieść sukces?”W każdej chwili życia są bryłki. Bycie ich świadomym dodaje mocy w Twoim celowym ruchu ku pożądanej przyszłości. Trzecie pytanie rzuciło mnie na początku. „Czego jeszcze muszę się nauczyć, co pomoże mi odnieść sukces?”Czy to nie dziwne, prosić o to, czego nie wiesz? Jednak za każdym razem, gdy pytam, przychodzi do mnie odpowiedź. I wreszcie, sformułował czwarte pytanie w ten sposób: „jeśli prawdą jest, że tworzymy własną rzeczywistość, jaki jest cel tej rzeczywistości, którą stworzyłem dla siebie?”AUĆ! To pytanie dotyka mojego obszaru rozwoju.

ponieważ pracowałem z wieloma rdzennymi plemionami, zwłaszcza w Ameryce Północnej, nauczyłem się różnych historii o legendzie ” Coyote.”Kojot jest znany jako nauczyciel, a Kojot uczy poprzez sztuczki (drugie „AUĆ”). Mówi się, że Kojot będzie powtarzał sztuczkę, dopóki nie nauczysz się lekcji (trzecie „AUĆ”). Wcześniej w moim życiu, nie będąc świadomym, ślepo przechodziłem od kwestii do podobnej kwestii i zastanawiałem się, co się dzieje. Wraz z postępem w życiu i latami zacząłem dostrzegać wzorce w moim życiu.

dowiedziałem się również, że możemy zmienić te wzorce. U podstaw tych wzorców były nasze przekonania, które miały wpływ na nasze zachowania, co ostatecznie dało nam wyniki w życiu, dobre lub złe. Dowiedziałem się również o ograniczaniu przekonań, co uniemożliwiało mi osiągnięcie pożądanych rezultatów. Dowiedziałem się, że te ograniczające przekonania są głęboko trzymane i często tylko faktyczne, ponieważ w nie wierzymy. Doprowadziło to do manifestacji tego, czego nie chcieliśmy, czego możemy obawiać się zobaczyć i to się stało.

w mojej podróży pojawiło się zdanie, które pomogło mi w rozwiązaniu ograniczających przekonań. Jeśli stajemy się świadomi naszej „rozmowy o sobie”, możemy zacząć” łapać ” siebie, mówiąc nam ograniczające przekonania, które uniemożliwiają nam osiągnięcie tego, czego naprawdę pragniemy. Istnieją jednak ograniczone przekonania, których świadomie nie uświadamiamy i nie kierujemy ku przeznaczeniu, które jest mniej niż pożądane i znacznie poniżej naszego potencjału. Ten cytat dobrze mi służył w odniesieniu do moich ograniczających przekonań :” jednym ze sposobów na pokonanie ograniczających przekonań, nawet tych, których możesz nie wiedzieć, że masz, jest po prostu marzenie o życiu tak wielkim, że ograniczające przekonania nie mogłyby mieć sensu. A potem zacznij żyć tym życiem już dziś, choć początkowo skromnie.”

Bob nauczył mnie prostego procesu rozwiązywania wszelkich konfliktów, którymi zajmowałem się w ciągu ostatnich 25 lat. Proces ten dobrze mi służył w skutecznym rozwiązywaniu konfliktów wewnątrzosobowych, na które składa się około 85% tego, co robię, konfliktów międzyosobowych i konfliktów międzygrupowych. Proste kroki to pytanie: 1) Jaka jest obecna sytuacja i jak się z tym czujesz?; 2) Jakie są najgorsze możliwe skutki konfrontacji / nie konfrontacji z obecną sytuacją?; 3) Jakie są najlepsze możliwe efekty konfrontacji z obecną sytuacją?; i wreszcie, 4) Jakie przekonania, zachowania, strategie i działania sprzyjają najlepszym możliwym rezultatom.

od Boba dowiedziałem się, że „najgorsze możliwe wyniki to obawy o przyszłe wyniki, często oparte na przeszłych doświadczeniach, z obecnie doświadczonymi emocjami i fizyczną reakcją. Kiedy ludzie w nie wierzą, wpływają na ich postrzeganie, przekonania, wartości i strategie. Zwykle są one samospełniającymi się proroctwami, gdy są mocno trzymane.”Te słowa naprawdę pasują do każdej sytuacji konfliktowej, z którą się zetknąłem. Często przyglądam się obecnej sytuacji ludzi i ich najgorszym możliwym skutkom i zwykle stwierdzam, że nie ma dużej różnicy. Przeżywają swoje najgorsze skutki w nierozwiązanym konflikcie!

ostatnio byłem na spotkaniu w moim lokalnym okręgu ochrony gleby i wody. Zostałem wybrany do zarządu około 18 miesięcy temu, krótko po tym, jak kupiłem moją farmę. Chciałem być zaangażowany na poziomie lokalnym w ruch ochrony, ponieważ po raz pierwszy zostałem zatrudniony w służbie ochrony gleby (obecnie zwanej Służbą Ochrony Zasobów Naturalnych). Jedną z kluczowych osób na pokładzie jest zaprzeczający klimatowi, i oczywiście miałem konflikt z jego przekonaniami. Ze względu na swoją pozycję, był w stanie zamknąć moje pomysły, które obejmują promowanie holistycznego podejmowania decyzji za pomocą naszego planowania finansowego, naszego programu pomocy finansowej i naszego planu zagospodarowania przestrzennego. Moje prace nad budowaniem konsensusu również zostały ograniczone.

na niedawnym spotkaniu naprawdę czułam się zamknięta, a kiedy nie czuję się wysłuchana z szacunkiem, mam skłonność do rezygnacji. Ponieważ obserwowałem ten wzorzec we mnie przez lata i wiem, skąd w mojej przeszłości bierze się ta tendencja, byłem w stanie dokonywać różnych wyborów. Na spotkaniu wielka była chęć odejścia i nie powrotu. Jednak ta wewnętrzna cierpliwość, o której mówi się, że nadal jest, uświadom sobie, że ta praca jest dla mnie ważna i znacząca, i że ten czas minie. Zastanawiałam się również nad istotnymi zmianami, które już zaszły w związku z moją pracą w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

byłem jeszcze i wróciłem na następne spotkanie. W związku z tym nastąpił znaczny postęp prac, wraz z przyznaniem dotacji, praca rozszerza się na region, a życie idzie dobrze nawet w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Program pomocy finansowej wykorzystuje holistyczne testy w kierunku holistycznego celu nagradzania odbiorców, plan zagospodarowania przestrzennego ustanawia politykę okręgów w oparciu o testy, zatrudniliśmy ogrodnika społecznościowego, aby zaczął zbierać żywność w naszych społecznościach o niskich/stałych dochodach, nasza regionalna organizacja dystrybucji wody nawadniającej prowadzi dialog na temat holistycznego zarządzania, robię konferencję xeriscape, aby zająć się zmniejszeniem zużycia wody w naszym dorzeczu, lokalny pueblo zmierza w kierunku holistycznego ranczu, a kilka innych elementów mojego planu jest ustawionych do wdrożenia. Stało się to w stosunkowo krótkim czasie. A stało się tak, ponieważ nauczyłem się, jak sprawić, by konflikt był moim przyjacielem.

Bob również powiedział, że ” najlepsze możliwe wyniki są oczekiwane na przyszłe wyniki, czasami nie wcześniej doświadczone, ale intensywnie wyobrażone, z obecnie doświadczoną emocją i fizyczną reakcją. Kiedy ludzie w nie wierzą, wpływają na ich postrzeganie, przekonania, wartości i strategie. Zwykle są one samospełniającymi się proroctwami, gdy są mocno trzymane.”Ponieważ wykonuję tę pracę od ponad 25 lat, miałem szczęście mieć setki udanych rezultatów podczas pracy z tym procesem. Mam pewność siebie, że przyszedł z wykorzystaniem procesu, który pozwala mi stworzyć stan, w którym konflikt jest moim przyjacielem.

Bob podzielił się również inną ważną koncepcją, którą jest pojęcie „myślenie o możliwości: uznanie, że zarówno najgorsze, jak i najlepsze wyniki są obecne i nieodłączne w każdej chwili, aż do wydarzenia i często po nim. Ten zrównoważony widok pozwala na ruch w kierunku pożądanych rezultatów.”Aby umysł owinął się wokół równowagi niższych funkcji mózgu (przetrwanie jaźni) i wyższych funkcji mózgu (dobro społeczności), musimy nauczyć się „puszczać”, aby umożliwić ruch w kierunku naszych pożądanych nadziei.

Mój przyjaciel, Bob, podzielił się trzema zwrotami, które prowadzą mnie każdego dnia i pozwoliły mi przenieść się do miejsca, w którym konflikt jest moim przyjacielem. 1)” odpuścić „lęk lub po prostu” uznać ” nasze obawy; 2) szukać bogactwa (szukając wszystkiego, za co jesteśmy wdzięczni w każdej chwili); i 3) zaufać procesowi lub większej mocy. Pierwszym krokiem jest codzienna praktyka, ponieważ strach jest częścią naszej dolnej funkcji mózgu w celu ochrony przed zagrożeniami, rzeczywistymi lub wyobrażonymi. Drugi krok dla mnie rozpoczął się jako mechaniczny proces zadawania sobie pytania, Jakie jest pięć rzeczy, za które byłem wdzięczny. Na początku było to trudne. Dla mnie jest automatyczny i stały. Ostatnim krokiem jest ta praktyka, która mówi o przekonaniu, że naszym „zadaniem” jest tworzenie intencji. Celem większej mocy jest ustalenie ” jak.”Jestem stale zdumiony tym, jak rzeczy pojawiają się w moim życiu teraz.

to są kroki, które poprowadziły moją podróż do punktu w życiu, aby znaleźć konflikt jako mój przyjaciel. Oczywiście, jutro rano, mogę się obudzić i uświadomić sobie, że nic z tego nie jest prawdą, co jest pojęciem możliwości myślenia. To jest to, co napędza mnie do przodu z większą prędkością w kierunku moich pożądanych rezultatów w życiu. Na koniec ostatnie zdanie, które było głębokie w mojej podróży :” jeśli chcesz być szczęśliwy, bądź!”Lew Tołstoj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.