Czy rośliny mogą myśleć? Mogą pewnego dnia zmusić nas do zmiany naszej definicji inteligencji

niektórzy mogą się ośmieszyć, że rośliny z korzeni, łodyg i liści mogą mieć inteligencję lub świadomość. Ale naukowcy debatują nad tym pomysłem od dziesięcioleci.

ostatni artykuł starał się w końcu wyznaczyć granicę pod tym pytaniem, odrzucając go całkowicie. Argumentował, że w roślinach brakuje kluczowych cech fizycznych występujących u świadomych zwierząt. Wszystkie takie gatunki mają sieć przetwarzania informacji złożoną z komórek nerwowych ułożonych w złożone hierarchie, które zbiegają się w mózgu. Z drugiej strony rośliny w ogóle nie mają komórek nerwowych, nie mówiąc już o mózgu.

ale co jeśli zakładając, że cała inteligencja musi wyglądać jak nasza, ograniczymy to, co możemy odkryć o tym, jak naprawdę działają rośliny? Rośliny mogą mieć zupełnie inne systemy fizyczne niż my, ale reagują na otoczenie i wykorzystują zaawansowaną sieć sygnalizacyjną, aby koordynować sposób, w jaki wszystkie różne części instalacji współpracują ze sobą. Obejmuje to nawet inne organizmy, z którymi rośliny współpracują, takie jak grzyby. Istnieje nawet argument, że taki system może prowadzić do jakiejś formy świadomości.

od dawna wiadomo, że sygnały elektryczne, które wyglądają dość podobnie do tych, które przenoszą informacje w komórkach nerwowych, są również obserwowane u roślin. Więc możliwe jest, że powielają one funkcje układu nerwowego zwierzęcia.

wiele ciekawych i skomplikowanych rzeczy, które nasz mózg robi, wynika z połączeń między nerwami a sygnałami chemicznymi, które przenoszą informacje z jednej komórki nerwowej do drugiej. Dowody na to, że sygnały chemiczne i elektryczne współpracują ze sobą w ten sposób w zakładach, są cienkie, ale czy złożona sieć komunikacyjna może zostać utworzona w inny sposób?

niektóre rodzaje sygnałów elektrycznych mogą przemieszczać się po instalacji zgodnie z jej systemem transportowym, a kształt całej instalacji i systemu transportowego, który ją łączy, odzwierciedla historię reakcji na otoczenie i dostrojenie się do niego. Komórki w systemach transportu roślin mają strukturalne połączenia, które mogą przenosić sygnały w skomplikowany i elastyczny sposób, podczas gdy same sygnały wydają się mieć złożoność, z różnymi wyzwalaczami stymulującymi różne i charakterystyczne wzorce elektryczne.

tak więc sygnały elektryczne w instalacjach mogą mieć potencjał do przenoszenia i przetwarzania informacji. Problem polega na tym, że niestety niewiele wiemy o tym, czy faktycznie to robią, lub jaka może być ich funkcja, jeśli tak.

jednym z imponujących wyjątków jest muchołówka Wenus. Każda pułapka ma w sobie kilka minut włosków. Za każdym razem, gdy są dotknięte, generują impuls elektryczny. Dwa impulsy blisko siebie powodują zamknięcie pułapki, a trzy kolejne zamykają się dalej, aby zmiażdżyć i strawić zdobycz.

sygnały elektryczne wywołują również dramatyczne opadanie liści w Mimosa pudica i kierują zginaniem lepkich „macek”, aby uwięzić zdobycz w roślinach owadożernych znanych jako rosiczki. Być może rośliny mogą używać sygnałów nerwowych w zwierzęcy sposób, kiedy tego potrzebują, ale zazwyczaj robią rzeczy, które uważamy za mniej oczywiste.

zdenerwowany? Marco Uliana/

rzeczywiście, porównując rośliny z organizmami z procesami umysłowymi, które wyglądają jak nasze własne, czy uniemożliwiliśmy rozpoznanie świadomości innej niż nasza? Filozof Ludwig Wittgenstein powiedział: „Gdyby Lew mógł mówić, nie zrozumielibyśmy go.”Jak bardzo dziwniejsze byłyby „myśli” rośliny?

rośliny z pewnością reagują na swoje środowisko w złożony i zróżnicowany sposób, wykorzystując informacje dzielone między komórkami w tej samej roślinie i ich sąsiadami. Mogą reagować na dźwięki i wytwarzać chemikalia obronne, gdy „słyszą” żucie gąsienic. Słoneczniki śledzą słońce każdego dnia, ale także „pamiętają”, gdzie będzie rosło każdego ranka i zwracają się, aby powitać je w nocy. Drzewa w lesie koordynują się ze sobą, przetwarzając zawiłe układanki jak wzory w koronach drzew, które optymalizują zbieranie światła.

ważne pytanie brzmi, czy wszystko to może być wynikiem prostych, wstępnie ustalonych odpowiedzi. Czy to” zachowanie ” wymaga czegoś, co mogłoby przypominać naszą inteligencję?

być może prawdziwa inteligencja wymaga jednego centrum dowodzenia, aby zestawiać dane wejściowe i decydować o działaniach, a mózg typu zwierzęcego jest jedynym sposobem na stworzenie złożonej świadomości. Rzeczywiście, niektóre definicje świadomości zakładają centralną tożsamość świadomą siebie. Czy takie rzeczy są możliwe bez mózgu? Sugerowano, że pędy i końcówki korzeni robią to poprzez wypompowywanie wiadomości chemicznych, które kierują resztą rośliny. Ale chociaż może to zadziałać w małej sadzonce, duże drzewo ma setki, a nawet tysiące pędów i końcówek korzeni.

zdecentralizowana świadomość

a co jeśli świadomość może spontanicznie wyłonić się z sieci interakcji w złożonych systemach? Jest to spekulacyjne, ale widzieliśmy, że rośliny mogą wykorzystywać skomplikowane sieci sygnałów do zbierania i przekazywania informacji. Bez scentralizowanego mózgu, jak dziwna i niezrozumiała może być taka świadomość. Rozproszone po Federacji współpracujących komórek, a nie kontrolowane przez jednego generała. „My „zamiast”ja”.

ostatecznie to wszystko może być semantyczne. Autorzy Lynn Margulis i Dorion Sagan twierdzili, że: „w najprostszym znaczeniu świadomość jest świadomością (posiada wiedzę o) świecie zewnętrznym.”Jeśli tak, byłoby uniwersalne dla wszystkich żywych istot. To, co by się różniło, to natura doświadczenia, jedne proste, inne bogate i indywidualne. Może to wszystko, co możemy powiedzieć.

w końcu nie możemy „wiedzieć” nawet, Jak to jest być innym człowiekiem. Ale doświadczenie bycia rośliną (lub częścią Federacji komórek roślinnych) byłoby niewyobrażalnie inne niż nasze, a próba znalezienia wspólnych terminów opisujących oba są być może daremne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.