głęboka woda

zawsze byłem przekonany, że Donald nie popełnił samobójstwa”-mówi jasnooka 77-letnia babcia, siedząca przy kominku w Seaton, nadmorskim miasteczku w południowym Devon. „To taka okropna historia i przypuszczam, że nigdy nie dowiemy się, co stało się na końcu.”Na zewnątrz jest pogoda w thrillerze: szare niebo, lodowata fala rozbijająca się na opuszczonym froncie i łzawy komentarz kilku bezpańskich Mew. Clare Crowhurst spokojnie wspomina straszną przeszłość dzisiaj, ale 40 lat temu była znana czytelnikom gazet jako „morska Wdowa”.

w 1969 roku jej mąż, Donald Crowhurst, był bohaterem najdziwniejszej, najbardziej niepokojącej historii swoich czasów, częściowo przygody, częściowo tajemnicy, ale głównie tragedii. Był żeglarzem, który oszukał łatwowierną prasę i opinię publiczną, by uwierzyli, że po 240-dniowym rejsie, triumfalnie płynął do Anglii, zwyciężając w Sunday Times ’ s Golden Globe Race, najszybszym non-stop jednorękim wyścigu Dookoła Świata. Tysiące ludzi przygotowało się na jego szczęśliwy powrót. Wtedy Crowhurst zniknął. Kiedy jego trimaran został znaleziony, ghosting przez środkowy Atlantyk pod jednym żaglem, były wskazówki do jego ostatniej podróży w trzech dziennikach, ale samotny kapitan zaginął, a kiedy prawda wyszła na jaw, jego los został zawalony przez większą historię jego oszustwa.

„marzyłam o tym od lat” – mówi Clare. „W rzeczywistości, w czerwcu 1969 roku, wyobrażałem sobie, że słyszę otwarte drzwi wejściowe i Donald wołający „Clare”, jak zawsze.”

jej drugi syn, Simon, młody mężczyzna w średnim wieku z przedwczesnym szokiem siwych włosów i jasnymi, kwestionującymi Oczy zagubionego chłopca, jest również nawiedzany przez los ojca. Trzyma masywny drewniany model łodzi i opowiada o przekleństwie przeszłości. „Czuję się zmuszony do zastanowienia się nad historią mojego ojca”, mówi. „On jest starożytnym marynarzem, oczywiście, ale czuję się jak narrator.”Simon postrzega to jako egzystencjalny cliffhanger. „Mój ojciec staje się tym samotnym bohaterem w centrum uwagi historii”, mówi.

przejmująca, złowieszcza i niezapomniana historia zainspirowała wiele elegijnych narracji: amerykańskiego poety Donalda Finkela, dramaturga Chrisa Van Strandera i operę Ravenshead. Odpowiadając na archetypową głębię, reżyser Nic Roeg opracował scenariusz filmowy w latach 70., choć nigdy nie powstał. W 1982 roku Francuz oparł Les Quarantièmes Rugissants (ryczące czterdziestki)na historii Crowhurst. W 1992 roku amerykański powieściopisarz Robert Stone oparł Outerbridge Reach na dziwnych wydarzeniach tamtego lata.

historia zaczyna się w 1968 roku, kulminacyjnym roku lat 60.: na ścieżce dźwiękowej do filmu sierżant Pepper i drzwi, przypływy robotników i studentów demonstrowały przeciwko wojnie w Wietnamie; w odstępie zaledwie kilku tygodni Martin Luther King i Bobby Kennedy zostali zamordowani; radzieckie czołgi wjechały do Pragi; a w kosmosie Apollo moonshots rzucali człowieka przeciwko wszechświatowi.

tu w Wielkiej Brytanii nastroje były nostalgiczne i quasi-Elżbietańskie. Żeglarska przygoda wisiała w powietrzu. Rok wcześniej Francis Chichester popłynął swoją cygańską ćmą do Plymouth na burzliwe powitanie, medialny szał i szlachectwo od Królowej, przekazane na nabrzeżu, jakby sama była Glorianą. Amerykanie mogą pędzić w górę w swoich rakietach, ale tutaj na ziemi dzielni Brytyjczycy nadal rządzili falami. Prasa, wyczuwając nową publiczność dla dramatu na pełnym morzu, rozlała historie żeglarskie na pierwszych stronach. Relacja chichestera z jego podróży, samotne morze i Niebo, stała się natychmiastowym bestsellerem. Wiosną 1968 roku, w bezpośredniej rywalizacji z The Observer ’ s Transatlantic Race, Sunday Times rozpoczął zawody non stop, Golden Globe round-the-world yacht race.

„Nonstop” miał być najwyższym testem. Chichester przerwał swoją podróż do Australii. Powszechnie uważano, że ani solowy żeglarz, ani jego łódź, nie są w stanie wytrzymać napięć i napięć płynących z samotnej żeglugi przez wiele miesięcy. Jednak pod wpływem chwili dziewięciu marynarzy wystąpiło do rywalizacji o dwie nagrody. Wyruszając w dowolnym momencie przed 31 października, pierwszy człowiek do domu zabierał Honor, Złoty Glob, podczas gdy najszybszy okrążenie zgarnął kuszące £5,000.

zawodnicy pochodzili ze śmietanki żeglarstwa międzynarodowego. Wśród rywali znaleźli się czołowi pretendenci, transatlantyccy wioślarze Chay Blyth i John Ridgway. Było dwóch weteranów francuskich marynarzy, Bernard Moitessier i Loïck Fougeron, były marynarz-Kupiec Robin Knox-Johnston, Włoch Alex Carozzo, dwóch byłych oficerów marynarki, Bill King i Nigel Tetley. W końcu, bardzo późnym wpisem, prawie jak po przemyśleniu, był „mystery man”, niejasny inżynier elektronik West Country o imieniu Donald Crowhurst.

w porównaniu z polem, Crowhurst był beznadziejnie niedoświadczony, w najlepszym razie bohaterem chłopca, w najgorszym fantastą. Czasami opisywany jako „biznesmen”, Crowhurst był Brytyjczykiem, ale tak naprawdę sierotą Imperium, urodzonym w Indiach brytyjskiego Raj w 1932 roku, gdzie jego ojciec pracował jako Nadinspektor na kolei. Po uzyskaniu niepodległości w 1947 roku rodzina wróciła ze swoimi skromnymi oszczędnościami do Anglii, ale odkryła, że życie na przedmieściach Reading nie jest sielankowym powrotem do domu. Klimat był brutalny, pieniądze były napięte, prawie od razu Crowhurst senior zmarł na atak serca. Podobnie jak postać z Dickensa, Młody Donald został zmuszony do wcześniejszego opuszczenia szkoły i szkolenia jako uczeń w Royal Aircraft Establishment (RAE) w Farnborough.

niespokojny, spłukany i ambitny, ryba z wody, Crowhurst dryfował z Komisji RAF do wojska, ale został zmuszony do dymisji po awanturniczym wieczorze z udziałem skradzionego samochodu, który przywiózł go przed odczytaniem wyroku. W końcu ożenił się z Clare O ’ Leary z Killarney, przeniósł się na zachód i założył mały biznes komputerowy, Electron Utility Ltd.

Crowhurst, obsesyjny Majsterkowicz, wynalazł Navicator (gadżet do poszukiwania kierunku radiowego, który jest obecnie powszechny w każdym weekendowym arsenale żeglarzy), który jego zdaniem zbiłby fortunę. Crowhurst był prawie niczym więcej niż entuzjastycznym żeglarzem-amatorem, ale kiedy ogłoszono konkurs Sunday Times o złotym globie, jego nagroda pieniężna w wysokości 5000 funtów (równowartość 65 000 funtów dzisiaj) wydawała się niebiańskim sposobem na powstrzymanie zbliżającego się bankructwa, dopóki sprzedaż Navicatora nie wystartowała.

porywczy, czarujący i uparty, samozwańczy „romantyk” w poszukiwaniu sławy i chwały, Crowhurst przekonał lokalnego dilera karawan i milionera, Stanleya Besta, aby sponsorował jego wejście i zlecił stoczni w Norfolk budowę trimaranu. Od momentu zaangażowania Besta Historia Crowhurst przybiera mroczny odcień. Zatrudnił publicystę Rodneya Hallwortha, prowincjonalnego hakera i byłego reportera kryminalnego dla Daily Mail i Daily Express, który nakarmił fantazję Crowhursta i namówił go do prowadzenia kampanii wyścigowej w Teignmouth. Gorączka wyścigu opanowała. Crowhurst zastawił swój dom i firmę przeciwko sponsoringowi. Był Ikarem, z debetem.

to był desperacki Hazard. Czas się kończył. Zawodnicy musieli wypłynąć przed 31 października, a niektórzy już odeszli. „Tajemniczy człowiek” przychodził do wyścigu z nieprzetworzoną łodzią, poważnie niegotową i źle wyposażoną.

„nie sądzę,” mówi Simon Crowhurst ostrożnie, ” że mój ojciec zdał sobie sprawę, jak źle może pójść.”

podczas pierwszej próby morskiej, od wschodniej Anglii do zachodniego kraju, jacht Crowhursta, Teignmouth Electron, osiągnął tak słabe wyniki w Kanale La Manche, że trzydniowa podróż trwała dwa tygodnie. Teraz nie było czasu, aby odpowiednio wyposażyć i zaopatrzyć statek do wyścigu. Przed terminem wyjazdu, Crowhurst stanął przed ostrym wyborem: wypłyń podejrzaną łodzią lub wycofaj się z wyścigu i staw czoła upokorzeniu i bankructwu.

tak więc, po południu 31 października 1968 r. – w ostatnim możliwym momencie-po żenującym fałszywym starcie, Crowhurst wyruszył z Teignmouth. – Opiekuj się matką-wyszeptał do syna. dziwnie prorocze polecenie. Szymon dobrze pamięta wyjazd. „Patrzyliśmy z brzegu. Chyba nikt z nas nie wiedział, co będzie dalej.”Był to początek kariery Crowhursta jako starożytnego marynarza. Niewielu mogło przewidzieć, jak przeklęta i dosłownie bajeczna stanie się jego podróż.

żeglowanie dookoła świata w latach 60.było wyruszeniem w podróż wieków. Nie było GPS, łączności satelitarnej ani internetu: tylko rozmyte łącze radiowe i być może Nadajnik kodu morse ’ a. Samotny żeglarz był plamką na Oceanie, opierając się na sekstantach. Simon Crowhurst uważa, że jest to część trwałego odwołania historii jego ojca: jeden człowiek przeciwko żywiołom, człowiek na krawędzi zapomnienia, ryzykując wszystko. „To historia, którą ludzie pamiętają, i to jest pocieszenie”, mówi. „To historia, która opowiada o tym, co to znaczy być człowiekiem.”

gdy Elektron Teignmoutha zsunął się w dół kanału na długiej nodze do Przylądka Dobrej Nadziei, zakończył się pierwszy akt dramatu Crowhurst. Wszystkie elementy tragedii były na miejscu: ciekawska publiczność, głodna maszyna medialna i weekendowy żeglarz zmierzający do niebezpiecznej wody. Co gorsza, i jeszcze bardziej ponure, dopiero gdy był na morzu, sekretne lęki Crowhursta zostały zrealizowane. Jego łódź, tak pospiesznie zmontowana, była niewypałem.

zawsze optymistycznie, przed odlotem obliczył, że mimo późnego startu, wyższa prędkość jego trimaranu pozwoli mu na remont pozostałych zawodników i rekord najszybszego okrążenia. Nigdy nie robił nic więcej niż rejs w górę iw dół południowego wybrzeża w małym slupie w weekendy, ale z imponującą przekonaniem do siebie oszacował, że Teignmouth Electron może być wykonany do żeglowania około 220 mil dziennie.

po dwóch tygodniach na morzu Crowhurst nie przekraczał średnio 130 mil dziennie i ledwo mijał Przylądek Finisterre i wybrzeże Portugalii. Bardziej niepokojące, niż jego łódź nie osiągała lepszych wyników, wyciekł. Napisał w swoim dzienniku: „ta cholerna Łódź rozpada się na kawałki!!!”Oprócz terroru mórz, fal tak wysokich jak 12-piętrowy budynek, bezlitosnych wiatrów i straszliwych lęków wywołanych samotnością, Crowhurst walczył teraz z bardziej podstępnym, psychicznym terrorem: strachem przed Nie wygraniem najważniejszego £5,000.

rozwiązanie problemu było wersją prawdy, którą sam mógł zweryfikować. 10 grudnia, po około sześciu tygodniach na morzu, przekazał Rodneyowi Hallworthowi zdumiewającą wiadomość, że przepłynął w ciągu jednego dnia rekordową odległość 243 Mil. Sam siebie opisał jako „grę”. Gdy bezlitosna logika mistyfikacji zepsuła jego relacje z rzeczywistością, ta gra stała się kwestią życia i śmierci.

teraz zaczyna się medialna strona tej dziwnej opowieści. Hallworth miał tylko jedno zmartwienie: nagłośnić historię swojego klienta. W tych pierwszych dniach nowoczesnych relacji z mediami, chłostanie kawałka wiadomości, niezaspokojonych, niezweryfikowanych i przesadnie przesadzonych, było dla publicysty jednym dniem pracy. Od razu „tajemniczy żeglarz” stał się rekordowym „samotnym żeglarzem”. Francis Chichester był prywatnie sceptyczny i nazywał Crowhursta „jokerem”. Nigdy nie mógł przewidzieć, jak zuchwały stanie się żart Jokera.

Podczas gdy Crowhurst starał się doprowadzić Elektron Teignmouth do postępu, Sunday Times opublikował artykuł „the Week it all Happened”, opisujący, jak Carozzo, Fougeron i King zostali zmuszeni do wycofania się z wyścigu, z którego Blyth i Ridgway już się wycofali, podczas gdy Robin Knox-Johnston walczył z górzystymi morzami u wybrzeży Nowej Zelandii po straszliwym przewrocie.

nie było nic do powiedzenia o Crowhurst, ciągnąc się z tyłu watahy, ale to nie powstrzymało jego agenta prasowego parcelującego postępy jego klienta z dokuczliwymi wskazówkami o kolejnych rekordowych wyczynach. Publiczna wiara hallwortha w żeglarza, którego nazwał „moim chłopcem”, była częścią jego uroku jako człowieka PR.

na Fleet Street tylko korespondent-Obserwator, Frank Page, przejawiał niedowierzanie co do postępów w Teignmouth Electron, sceptycznie opisując „typowo szczere twierdzenie Donalda Crowhursta, leżącego obecnie na słabym czwartym miejscu w wyścigu”. Prawda o jego sytuacji była nieskończenie gorsza. Nawet przy pasatowych wiatrach środkowego Atlantyku, robił boleśnie powolny postęp na południe i ledwo przekroczył równik.

dzienniki opowiadają prawdziwą historię. Równolegle z fałszywymi współrzędnymi rekordowej podróży Crowhursta, stronicami skrupulatnej fabrykacji, jest zapis człowieka błąkającego się po południowym Atlantyku w nieszczelnej łodzi, powoli odchodzącego od zmysłów.

nadeszły Święta. Podczas gdy jej kapitan twierdził, że jest „gdzieś poza Kapsztadem”, Teignmouth Electron faktycznie żeglował przez Brazylię tygodnie za liderami wyścigu, oszustwo, które dziś byłoby niemożliwe. Crowhurst rozmawiał z żoną, ale był niejasny co do swojej lokalizacji i nie wyznał prawdy o swojej sytuacji. Wkrótce po tym, obwiniając zepsuty generator, wyłączył całą komunikację okręt-Brzeg.

Simon Crowhurst pamięta, że on i jego bracia śledzili postępy ojca, wbijając szpilki w mapę świata. Powoli, przez Styczeń, Luty i Marzec 1969 r., ten pocieszający rytuał osłabł i ustał. W domu było źle. Clare Crowhurst pobierała zasiłek. Jej najmłodszy syn, Roger, cierpiał koszmary, w których ojciec stał wpatrując się w niego z drzwi jego sypialni. Simon mówi, że: „poczucie, że coś było źle, zaczęło narastać w naszych umysłach.”

na Oceanie okropny wyścig nadal zbierał żniwo. Bernard Moitessier, płynąc obok Przylądka Horn, zdecydował, że woli samotność swojej łodzi od szczepu la vie normale. Francuz wysłał żonie enigmatyczny au revoir i zmienił kurs, aby rozpocząć drugi rejs. W końcu wylądował na Tahiti. Teraz w polu trzech, Crowhurst nadal leżał ostatni.

potem wymyślił narrację, która zmieniła wszystko. 10 kwietnia 1969 roku Crowhurst przerwał ciszę radiową, podając się za powracającego w górę Atlantyku, po oczyszczeniu Przylądka Horn.”Co nowego ocean-bashingwise?”zapytał. „To było tak, jak gdyby,” słowami Szymona, ” wrócił z martwych.”Hallworth wydał podekscytowany komunikat prasowy. Po drugiej stronie Fleet Street, frisson spring fever wysłał Elektron Teignmouth „zaokrąglając róg” i Crowhurst do poważnej rywalizacji o nagrodę w wysokości £5,000.

przed nim w wyścigu były tylko dwa łodzie, pobity kecz Robina Knoxa-Johnstona, suhaili i Trimaran Nigela Tetleya. Knox-Johnston był prawie w domu, ale Tetley najprawdopodobniej był zwycięzcą nagrody za najszybszy rejs. Z przesłaniem, które teraz wydaje się bogato ironiczne, Hallworth okablował Crowhurst: jesteś tylko dwa tygodnie za zakończeniem zdjęć TETLEY sprawi, że dobra wiadomość przestanie istnieć. Scena została ustawiona dla potępienia tego „morskiego klasyka”.

plan Crowhursta opierał się na dwutygodniowym prowadzeniu Tetleya. Jego oszustwo-okrążenie, którego nigdy nie było, fałszywe dzienniki, Cała mistyfikacja jego nieistniejącej podróży – zależało od tego, że nie wygra. Ważne było, że przeżył nieodkryte, że powinien przyjść jako ostatni. Byłby dzielnym małomiasteczkowym nieudacznikiem, który wywiesił flagę dla weekendowych żeglarzy na całym świecie, biorąc udział w najbardziej wyczerpującym teście wytrzymałościowym na świecie i wracając do domu swoich bliskich…

to był rodzaj bzdur, w których specjalizował się Rodney Hallworth. Jeśli Crowhurst popłynął do Teignmouth, za Robinem Knox-Johnstonem i Nigelem Tetleyem, co wydawało się nieuniknione, nikt nie rzuciłby na niego fałszywego dziennika drugiego spojrzenia. Mógł wymknąć się na brzeg i powrócić do cywila jako kwintesencja brytyjskiego bohatera, niemalże człowieka. Uznał, że bez krwawej myśli Tetleya, determinacja do zwycięstwa, która wkrótce okaże się katastrofalna. Aby wyprzedzić Teignmouth Electron, teraz podobno zbliża się szybko za nim, były dowódca marynarki piętrzył się na płótnie, przedzierając się przez wichurę na środkowym Atlantyku, aby utrzymać pozycję lidera wyścigu.

podczas burzy Tetley odniósł więcej obrażeń. W końcu, przy Azorach, zaledwie 1000 mil od domu, jego trimaran zaczął tonąć. Air-sea rescue wyciągnął go w bezpieczne miejsce z tratwy ratunkowej 21 maja. Teraz Donald Crowhurst-Ostatni Człowiek na powierzchni teraz, że Knox-Johnston był w domu-miał wziąć nagrodę £5,000 za najszybszy rejs. De facto zwycięzca, wracał do domu, aby stawić czoła nieuchronnej kontroli urzędników rasowych i korespondentów żeglarskich.

kłamstwa Crowhursta pomogły zatopić Tetleya, teraz – w czerwcu, ostatnim miesiącu wyścigu – te same kłamstwa powróciły, aby doprowadzić go na skraj załamania. „Poszedł w dół po tym, jak usłyszał wiadomość o Nigelu Tetleyu”, komentuje ze smutkiem Simon Crowhurst.

na pokładzie elektronu Teignmoutha Nadajnik Marconiego w końcu zgasł. Crowhurst mógł odbierać wiadomości, ale nie mógł komunikować się ze światem zewnętrznym. Był sam na sam z fikcją swojej podróży. Na łodzi zatkanej chwastami i meduzami Morza Sargassowego jego wyobraźnia prowadziła go na skraj szaleństwa.

Szymon, zastanawiając się nad ostatnimi dniami ojca, mówi: „to psychologiczny wir, który może cię pociągnąć w dół.”W szczególności, jest zaniepokojony ostatnim zapisem Crowhursta, w dziennikach okrętowych. „Jestem ostrożny w dziennikach”, mówi jego syn. „Moja żona nie lubi, gdy o nich myślę. Mają na mnie zły wpływ.”

dzienniki, które zaczęły się jako przyziemny zapis okrążenia, stały się niepokojącym składnikiem skumulowanego kłamstwa, skrupulatnie wymyślonych szczegółów fałszywej podróży. W tych ostatnich tygodniach stały się one jeszcze straszniejszym dokumentem: zapisem umysłu na końcu jego więzów, 25 000 słów konfesjonalnej filozofii i obłąkanych spekulacji na temat natury kosmosu, w którym on, Donald Crowhurst, widział siebie jako Syna Bożego. „Jest skończone” – napisał na ostatniej stronie. „To koniec. TO JEST MIŁOSIERDZIE… Zrezygnuję z gry.”Było 1 lipca 1969.

w tym momencie dziwaczna mistyfikacja staje się rzeczami mitu tak samo jak literatury. 10 lipca 1969 roku Royal Mail vessel Picardy, płynąc przez środkowy Atlantyk w kierunku Karaibów, natknął się na jacht dryfujący pod jednym żaglem, podobnie jak Marie Celeste. Teignmouth Electron był zaśmiecony i niechlujny, z brudnymi naczyniami i brudną pościelą, ale po jej załodze nie było śladu. Zaskoczony i sfrustrowany poszukiwaniami zaginionego żeglarza, Kapitan Pikardii wciągnął trimaran na pokład, popłynął i zaczął czytać trzy dzienniki Crowhursta…

tajemnica zniknięcia Crowhursta sprawiła, że stał się sławny na całym świecie, choć nie w taki sposób, jakiego by chciał. Były doniesienia o obserwacji Crowhurst z Zielonego Przylądka do Barnstaple. Simon wspomina, że brytyjskie media obserwują dom rodzinny w nadziei na wieści o „tajemniczym człowieku”. Dla rodziny Crowhurst rzeczywistość była bardziej tragiczna.

„na początku” pamięta, ” powiedziano nam, że właśnie zniknął. Pewnego dnia do domu przyszły dwie zakonnice. Moja matka powiedziała: „łódź została znaleziona, ale go na niej nie ma.”Dzieci skulone na górze w sypialni. „Wiedzieliśmy, że coś jest bardzo nie tak”, wspomina Simon. Clare, która tak dzielnie trzymała rodzinę razem przez miesiące, zaczęła się rozpadać.

dwa dni później dzienniki zaczęły ujawniać swoje sekrety. Ratownictwo powietrzno-morskie zostało odwołane. Simon, jego bracia i siostra zostali pozostawieni do rozwiązania nowej tajemnicy. Dlaczego nikt już nie szukał ojca? Przez wiele lat Clare Crowhurst nie mogła rozmawiać o stracie męża, ani o jego żenującym oszustwie. Nastała wielka i bolesna cisza. Wypadek czy samobójstwo? To tylko jeden z elementów tajemnicy Crowhurst.

aby wydobyć maksimum rozgłosu z sensacyjnej historii „zaginionego Żeglarza”, Sunday Times wysłał jednego ze swoich najlepszych korespondentów, Nicholasa Tomalina, aby przesłuchał kapitana Pikardii, sprawdził Elektron Teignmouth i zebrał wszystkie dokumenty znalezione na pokładzie. Zamiast ekscytującej historii na pierwszej stronie, dostali żenującą opowieść o amatorskim żeglarzu, który oszukał Fleet Street. Tomalin zamienił niezręczny moment w sensacyjną sensację. Wraz ze współautorem Ronem Hallem ścigał się z czasem, aby rozwikłać tajemnicę dzienników i opublikować dziwną ostatnią podróż Donalda Crowhursta, powszechnie uważaną za ostateczną relację.

Simon Crowhurst, który pracuje jako technik badawczy na Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu w Cambridge, zastanawia się, czy nie powinien udać się na pielgrzymkę, aby zobaczyć Elektron Teignmouth, wciąż na plaży wśród chwastów i dryfującego drewna na wydmach Cayman Brac na Karaibach, i powiedział przez miejscowych, że jest nawiedzony. Czuje przekleństwo przeszłości. „Kiedy byłem małym chłopcem, byłem podekscytowany historią mojego ojca. Potem stało się to dość trzewne, denerwujące i ekscytujące. Kiedy miałem 16 lat, przeczytałem książkę Tomalin-Hall. To było dziwne doświadczenie. Na początku był straszny wstręt. Z nikim nie rozmawiałem. Po prostu to wchłonąłem.”

jest w tej opowieści inny wymiar, rzadko eksplorowany. Po długich rozmowach z Simonem, udałem się odwiedzić jego matkę, wdowę po Donaldzie, Clare, w jej nadmorskim domu na wybrzeżu Jurajskim, około 20 mil od Teignmouth, na bardzo rzadki Wywiad.

„zdecydowanie myślę o Donaldzie każdego dnia”, mówi, prawie zanim jestem w domu, ponury, zaśmiecony wiktoriański stos na końcu tarasu za brzegiem morza Seaton. „Nie, Nie rozmawiam z nim”, mówi. „Naprawdę czuję, że to wszystko – naprawdę nic nie zostało.”

wszystko to wychodzi w pośpiechu, ale gdy rozmowa się uspokoi, Clare przyznaje, że” była zła na Donalda”, a także zła na siebie. „To była straszna rzecz dla dzieci.”Czy mogła się bardziej postarać, by powstrzymać męża przed żeglowaniem? „Wiesz, nigdy nie sądziłem, że zbierze pieniądze. Potem był pełen emocji. Oczywiście, że żałuję, że nie powiedziałem: „nie idź.”Ale w tym czasie myślałem, że postępuje słusznie-nie byłem odważny, ale lojalny wobec jego marzenia, jako żona.”

jej głównym żalem jest to, że nie przejęła większej kontroli nad historią. „Gdybym miał o sobie rozum, nigdy nie wypuściłbym dzienników.”Konsekwentnie przeciwstawiała się nagłośnieniu tej historii. „Nic Roeg regularnie kupował mi obiad. Roeg uważał go za czarującego. Ale nie mogłem się zgodzić.”Chciała zatrzymać tragedię dla siebie, za znaczną cenę. „Żyłam na bardzo małych pieniądzach przez te 40 lat”, mówi ze smutkiem. „Pogmatwałem się. Nadal czuję się, jakbym się mieszał. Są chwile, kiedy czuję się wyjątkowo szczęśliwy, ale potem czuję się winny z tego powodu.”

znała kilka innych strasznych chwil. Dziesięć lat po zniknięciu Crowhurst, jej najstarszy syn, James, zginął w wypadku motocyklowym. Teraz, w 77. roku życia, Clare Crowhurst wydaje się spokojna.

„oto jest”, mówi, pokazując mi słynne dzienniki. „Nadal czuję, jakby to wszystko mogło być wczoraj lub w zeszłym tygodniu.”Czy nigdy nie myślała o emigracji do Australii (gdzie jest właścicielem majątku) lub ponownym wyjściu za mąż? „Po tym, jak to się stało, byłam tylko kolejną mamą, naprawdę. Byłem ścigany przez jakiś czas przez jednego lub dwóch mieszkańców, ale naprawdę nie byłem zainteresowany. Coś zginęło z Donaldem.”

• dane osobowe zostały zmienione w dniu 17 lipca 2019 r.

{{#ticker}}

{{topLeft}}

{{bottomLeft}}

{{topRight}}

{{bottomRight}}

{{#goalExceededMarkerPercentage}}

{{/goalExceededMarkerPercentage}}

{{/ticker}}

{{heading}}

{{#paragraphs}}

{{.}}

{{/paragraphs}}{{highlightedText}}

{{#cta}}{{text}}{{/cta}}
Remind me in May

Accepted payment methods: Visa, Mastercard, American Express i PayPal

będziemy w kontakcie, aby przypomnieć, aby przyczynić się. Zwróć uwagę na wiadomość w skrzynce odbiorczej w maju 2021 roku. Jeśli masz jakieś pytania dotyczące współpracy, skontaktuj się z nami.

tematy

  • wiadomości z Wielkiej Brytanii
  • Obserwator
  • Żeglarstwo
  • cechy
  • Udostępnij na Facebooku
  • Udostępnij na Twitterze
  • Udostępnij przez e-mail
  • Udostępnij na LinkedIn
  • Udostępnij na Pintereście
  • Udostępnij na WhatsApp
  • Udostępnij na Messenger

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.