I’ m married but have fallen for my coworker

I 'm a 40-something male who’ s semi-happy married to my wife, but recently developed romantic feelings for a coworker and feel conflicted about my current situation. Moja żona i ja jesteśmy małżeństwem od siedmiu lat. Jeszcze dwa lata temu mieliśmy to, co uważałem za solidne małżeństwo. Jednak w ciągu ostatnich dwóch lat nasze konflikty stały się częstsze i bardziej znaczące, powodując rozdźwięk w naszym małżeństwie. Zadałem sobie pytanie, czy nasze małżeństwo w ogóle przetrwa.

zmagając się z problemami małżeńskimi, nawiązałem przyjaźń z koleżanką. Pracujemy w tej samej firmie, ale w różnych działach. Dołączyła do naszej firmy ponad rok temu. Jest samotna i młodsza o 10 lat. Mój współpracownik i ja odkryliśmy nieoczekiwaną więź w związku z nieznanym wcześniej wspólnym interesem, który doprowadził nas do rozmów w pracy, a następnie bycia przez jakiś czas towarzyszami lunchu. Mój współpracownik zawsze wiedział, że jestem żonaty, chociaż nigdy nie rozmawiałem z nią o kwestiach w moim małżeństwie aż do niedawna.

gdy spędzaliśmy razem więcej czasu, nasze lunche zaczęły przypominać randki, a potem … moja firma niedawno miała imprezę, na której po wycieczce, mój współpracownik i ja byliśmy jedynymi, którzy wyszli na drinka. Skończyło się na spędzeniu ponad czterech godzin w barze na czacie, flircie i naprawdę otwarcie się na związki. To właśnie wtedy opowiedziałem jej o problemach, które miałem w moim małżeństwie, wraz z tym, jak zaczynałem rozwijać romantyczne uczucia do niej. Moja spowiedź zaskoczyła ją trochę i bardzo grzecznie powiedziała mi, że chociaż schlebia jej to, nie chce być złapana w środku moich problemów małżeńskich lub być czynnikiem przyczyniającym się. Powiedziała mi, że jest bardziej niż skłonna być dobrą przyjaciółką, ale to byłoby bardzo ryzykowne kontynuować coś więcej. Nie mogę powiedzieć, że byłam zaskoczona jej reakcją i reakcją.

chociaż od tego czasu utrzymujemy dobre przekomarzanie się w biurze, nie spędzaliśmy razem czasu poza biurem ani nie jedliśmy razem lunchu. To było dla mnie trudne, bo czuję, że przez większość czasu pomagałem jej. Kiedy reaguje, mogę też stwierdzić, że się powstrzymuje. Dla mnie też było to wyzwanie, ponieważ nie mogę przestać o niej myśleć zarówno w biurze, jak i poza pracą. Czuję, że jestem z żoną, i nawet kiedy mamy dobre chwile, część mojego umysłu jest na moim współpracowniku. Myślałem, że wiem, jak postępować, Ale Nie wiem. każda rada jest bardzo mile widziana!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.