Massachusetts Daily Collegian

studenci sportowcy muszą przestać nazywać innych NARPs

termin jest obraźliwy i sprzyja podziałowi

Collegian File Photo

autor: Lily Robinson, Współpracownik
grudzień 4, 2019

przed studiami nigdy nie słyszałem o NARP, ale nie zajęło to więcej niż kilka dni na Uniwersytecie Massachusetts szatni dla mnie, aby zauważyć, że termin krąży. NARP to obraźliwe określenie dla każdego studenta, który nie jest sportowcem uniwersyteckim i jest używany do poszerzenia przepaści społecznej między sportowcami i nie-sportowcami.

NARP też nie jest unikalny dla UMass, pojawia się w kanałach „emerytowanych” sportowców na Instagramie, wypełniając siedem stron wyników słownika miejskiego i zaśmiecając słownictwo studentów w całym kraju. Ostatecznie termin stał się podstawowym elementem żargonu wśród społeczności sportowej.

chociaż sportowcy prawdopodobnie twierdzą, że jest on używany tylko w żartach, konotacja tego terminu jest rażąco obraźliwa. Ponieważ nie jest to” prawdziwe ” słowo, to sami studenci go definiują i nie malują go w dobrym świetle — na miejskim słowniku, dwie najlepsze definicje NARP noszą hashtagi, takie jak #douchebag, #fat, #fugly, #nerds, #poser i inne.

artykuł autorstwa studentki University of Texas at Austin, Molly Burke, zawiera porady dla studentów, którzy byli sportowcami w szkole średniej, ale nie uprawiają sportu na poziomie college ’ u w tym, co opisuje jako „przewodnik po zachowaniu godności jako nowo wybity NARP.”

Student dziennikarz Shannon Longworth Z Boston College napisał w artykule „od D1 Athlete do NARP: dlaczego odeszłam od NCAA”, że termin jest używany przez sportowców uczelni, aby ” prosty na swoich kumpli, jak szalik w dół mozzarella kije i śmiać się z biorąc wycieczki do siłowni.”Ponieważ, oczywiście, jeśli nie jesteś częścią siedmiu procent populacji licealnych sportowców, którzy uprawiają sport w uniwerku w college’ u, to wszystko, co robisz ze swoim czasem.

problem z tym terminem polega nie tyle na jego wpływie na tych, do których się odnosi, ale na tych, którzy go używają. NARP, podobnie jak wiele innych przymiotników, jest używany do oznaczania ludzi. Bierze złożony, unikalny i wysoce zależny zbiór cech osobowości składających się na człowieka i sprowadza je do jednego słowa, które ma służyć jako uniwersalny archetyp.

wpływ używania takiej etykiety może być większy niż ludzie wiedzą. Badanie opublikowane przez American Psychological Association przygląda się temu, jak uczniowie szkół średnich postrzegają innych w oparciu o etykiety, a nie działania. Badanie przygląda się dwóm możliwym systemom wierzeń: teorii podmiotu, która promuje przekonanie, że osobowość jest stała i teorii przyrostowej, która sugeruje, że tożsamość ludzi może się zmieniać.

uczniowie, którzy byli zdeterminowani do myślenia za pomocą teorii podmiotu, mieli ogólnie gorsze doświadczenia w szkole średniej. Wykazywali wyższe oznaki niepokoju w sytuacjach społecznych, a nawet gorzej niż ich rówieśnicy, których uczono myśleć za pomocą teorii przyrostowej.

aby odnieść to do problemu NARP, podstawową ideą jest to, że sportowcy w społeczności uniwersyteckiej używają tego terminu do kategoryzowania swoich Nie-sportowych rówieśników. Czyniąc to, umysłowo pozbawiają ich indywidualności i zaczynają myśleć o nich jak o ” innych.”Jednocześnie określają siebie jako sportowców ponad wszystko inne, konstrukt, który może być szkodliwy psychicznie, naukowo i społecznie.

etykietując siebie i innych terminem NARP, studenci tworzą przepaść w populacji studentów i promują negatywną kulturę kampusu. To jest coś, co Amherst College podchwycił w 2017 roku. Szkoła wydała raport, który został przedstawiony w artykule Daily Hampshire Gazette, wyjaśniając, że sportowcy mieli tendencję do życia i imprezowania razem i unikali pewnych kierunków i klas, które byłyby bardziej intensywne i bliskie. Z tego powodu, nie było wyraźnej separacji w Amherst College między sportowców i nie-sportowców, które administracja była zaniepokojony był podważanie ogólnego doświadczenia studentów.

Amherst College postanowił rozwiązać ten problem poprzez redystrybucję mieszkań studenckich, aby zapewnić sportowcom i nie-sportowcom kontakt ze sobą. Jest jednak tylko tyle, ile mogą zrobić wyższe siły szkoły, aby zakończyć kulturę separacji. Jeśli chodzi o to, to sami uczniowie rozpoznają swoje różnice i podobieństwa, zaakceptują nowe i zróżnicowane środowisko oraz podejmą wysiłek, aby zidentyfikować się jako część jednolitego Samorządu Uczniowskiego.

po części tak uczniowie mówią o sobie. Jeśli sportowcy wyrażą pogląd, że istnieje jakaś zasadnicza różnica między nimi a ich nie-atletycznymi rówieśnikami, uwierzą, że istnieje taka przepaść i z tego przekonania zostaną wyciągnięte uzasadnione linie społeczne.

przestań używać terminu NARP. Przestań podnosić sportowców ponad innych uczniów. Przestań rozdzielać uczniów na podstawie arbitralnych różnic. Zamiast tego rozpoznawać indywidualne osobowości każdego ucznia i dążyć do doświadczenia edukacyjnego zbudowanego na różnorodnych ludzkich połączeniach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.