próbowałem klasy ekonomicznej na Etihad, linii lotniczej słynącej z 23.000 dolarów Apartament-in-the-sky bilet, i byłem zaskoczony, aby znaleźć to było' t coś specjalnego

ludzie są postrzegane przybywających na Cairo International Airport Terminal 1 maja 20, 2016.
Chris McGrath/Getty Images

chociaż jest to jeden z najlepiej sprzedających się samolotów wszech czasów, Airbus A320 zaczyna pokazywać swój wiek-przynajmniej jeśli chodzi o flotę Etihad.

fotele były przestarzałe i zużyte, a miejsce na nogi nie było o czym pisać. Nie było ciasno, ale nie było przestronnie. Na szczęście samolot był prawie w połowie pełny, co oznacza, że mogłem wziąć cały rząd dla siebie.

Chociaż było wiele opcji filmowych, ekran był rozmyty i trudny do oglądania podczas lotu w ciągu dnia. Nie skończyłem skończyć „Ant-Mana”, bo ekran mnie denerwował. Ponadto, za każdym razem, gdy próbujesz nacisnąć wybór na starszym ekranie dotykowym, musisz nacisnąć tak mocno, że w końcu denerwujesz pasażera przed tobą, którego zagłówek szturchasz.

czas na remont samolotu.

jedzenie było przyzwoite, ale zdecydowanie nie najlepsze, jakie jadłem w samolocie. (To nadal idzie do Japan Airlines, które dawały posiłek za posiłkiem smaczne, świeże japońskie jedzenie.) Ale w czasach, gdy linie lotnicze obniżają koszty, muszę przyznać, że dałem pasażerom pełny posiłek – z pysznym ciastem! – w czterogodzinnym locie. To nie zdarza się często.

stewardessy były bardzo przyjazne i zawsze chętne do pomocy, często przychodziły, aby zaoferować kawę lub wodę.

To powiedziawszy, na pewno poleciłbym jeszcze raz, to po prostu sprowadza się do ceny. Było to solidne doświadczenie, które było konkurencyjne w stosunku do linii lotniczych średniego i wyższego poziomu, ale wydaje się, że linia lotnicza prawdopodobnie wkłada większość swoich wysiłków w kierunku bardziej błyskotliwych lotów długodystansowych na Airbusie A380s. wyobrażam sobie, że to zupełnie inne doświadczenie.

to może się wkrótce zmienić. Etihad ogłosił w czerwcu, że zacznie używać Boeinga 787 Dreamliners na trasie Abu Zabi-Kair. Ciekawe ile to potrwa do końca A320.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.