ten nowy gatunek małpy jest już krytycznie zagrożony

nowy gatunek naczelnych został odkryty w Mjanmie i jest już bardzo zagrożony.

w badaniu opublikowanym w Zoological Research naukowcy opisali gatunek po raz pierwszy. Langur Popa (Trachypithecus popa) to rodzaj languru lub małpy zjadającej liście, z czarną twarzą i białymi kółkami wokół oczu, według BBC News. Ale na wolności pozostało tylko 200-250 zwierząt i żyją w czterech izolowanych populacjach.

„niestety jest to słodko-gorzkie odkrycie ze względu na ograniczoną liczbę osobników pozostawionych w dzikich i rozdrobnionych populacjach”, powiedział Roberto Portela Miguez, współautor badań i starszy kustosz w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie, jak podała CNN.

langur Popa został odkryty w zaskakujący sposób, zgodnie z artykułem AFP opublikowanym w The Guardian. Analiza genetyczna ponad 100-letniego okazu w londyńskim Muzeum Historii Naturalnej wykazała, że był to odrębny gatunek. Okaz muzealny pasował do nowszych kości zebranych na polu w Mjanmie. Małpy zostały sfilmowane po raz pierwszy w 2018 roku.

twitter.com

Twitter

„małpy są jedną z najbardziej znanych grup ssaków, a te okazy są w zbiorach od ponad stu lat” – powiedział Miguez w komunikacie prasowym Muzeum. „Wcześniej nie mieliśmy narzędzi ani wiedzy, aby wykonać tę pracę. To dzięki współpracy z wieloma międzynarodowymi kolegami i najnowszym technikom sekwencjonowania udaje nam się wydobyć ten gatunek na światło dzienne.”

badania były wynikiem współpracy Muzeum, Flora & Fauna International i Niemieckiego Centrum Prymasowskiego.

na świecie jest ponad 20 gatunków langur, według AFP, a kilka jest już zagrożonych. Langur Popa bierze swoją nazwę od góry Popa w Mjanmie, miejsca pielgrzymek, które jest domem dla największej populacji tego gatunku-poinformowała CNN. Populacja liczy ponad 100 osobników.

com

Twitter

na szczęście Mount Popa jest już domem dla rezerwatu przyrody, ale Miguez powiedział, że nadal występują tam polowania i wylesianie.

ogólnie rzecz biorąc, utrata siedlisk jest największym zagrożeniem dla nowego gatunku, który niegdyś żył w całej Mjanmie.

„polowanie to duży problem, ale większe zagrożenie jest to, że siedlisko prawie zniknęło i jest zredukowane, rozdrobnione i odizolowane z powodu ingerencji człowieka”, powiedział Christian Roos z Niemieckiego Centrum Prymasa BBC News.

jednak naukowcy powiedzieli, że odkrycie nowego gatunku pomoże w jego ochronie.

„nadzieja jest taka, że nadając temu gatunkowi status naukowy i sławę, na którą zasługuje, będzie jeszcze więcej wspólnych wysiłków w ochronie tego obszaru i kilku pozostałych populacji” – powiedział Miguez w komunikacie Muzeum. „Przynajmniej, niezależnie od tego, jakie decyzje zostaną podjęte w przyszłości, jeśli chodzi o takie rzeczy, jak zarządzanie parkami, będą one z bardziej świadomego punktu widzenia, ponieważ obecnie wiemy o odrębności populacji langurów, która faktycznie tam jest.”

przeszłość daje powód do nadziei, Flora & Fauna International wskazał. Dziesięć lat temu organizacja odkryła Myanmarską małpę z nosem i zdała sobie sprawę, że pozostało tylko od 260 do 330 zwierząt. Ale współpracowali z rządem Mjanmy i lokalnymi społecznościami, aby pomóc gatunkowi. Rząd Mjanmy właśnie ogłosił w tym roku swoje górskie siedlisko leśne obszarem chronionym.

„mamy nadzieję, że angażując się w społeczności i interesy biznesowe, których obszary działania pokrywają się z wapiennym siedliskiem langur Popa, utorujemy drogę do odpowiednich działań w celu ochrony tego konkretnego Prymasa w nieskończoność”, napisała organizacja konserwatorska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.