Western painting

Górny paleolit

w okresie górnego paleolitu, tuż przed ostatecznym wycofaniem się lodowców pod koniec ostatniej epoki lodowcowej (15 000-10 000 pne), większość Europy była zaludniona przez małe grupy wędrownych myśliwych żerujących na wędrownych stadach reniferów, bydła, bizonów, koni, mamutów i innych zwierząt, których ciała zapewniały im żywność, odzież i inne przedmioty.surowce do narzędzi i broni. Ci prymitywni myśliwi ozdabiali ściany swoich jaskiń dużymi obrazami zwierząt, które były tak ważne dla ich fizycznego samopoczucia. Większość zachowanych przykładów takich malowideł znaleziono we Francji i Hiszpanii (zob. Epoka kamienia), ale podobne dane z jaskiń na Uralu w Związku Radzieckim mogą wskazywać, że praktyka ta była bardziej rozpowszechniona niż przypuszczano.

od pojawienia się pierwszych przykładów tych obrazów pod koniec XIX wieku wzbudzają podziw dla ich wirtuozerii i żywotności. Najprostsze figury są jedynie rysunkami konturowymi, ale większość łączy tę technikę z wyrafinowanym cieniowaniem i myciem kolorów, które modulują powierzchnię i sugerują różne faktury skór, rogów i kości. Objętość jest wskazywana przez starannie kontrolowane zmiany grubości pociągnięć pędzlem, a zadziwiająco zaawansowana konstrukcja przekazuje znaczne poczucie ruchu i życia. Większość zwierząt była pierwotnie przedstawiana jako pojedyncze postacie bez znaczenia narracyjnego, a to, co współczesnemu obserwatorowi wydaje się wyrafinowanym zgrupowaniem figur, jest w rzeczywistości końcowym wynikiem długiego procesu addytywnego.

brak wyraźnego elementu narracyjnego w tych obrazach spowodował problemy w ich interpretacji. Człowiek rzadko jest przedstawiany, a przedstawienia postaci ludzkich w sposób jednoznaczny oddziałujących z licznymi postaciami zwierząt są rzadkie. Jednym z nielicznych wyjątków od tej reguły jest scena w Lascaux w południowej Francji przedstawiająca żubra uderzającego w upadającą postać mężczyzny. Bardziej charakterystyczny jest „czarownik” w Les Trois Frères, również w południowej Francji. Mimo że jest ubrany w skórę zwierzęcia i wydaje się być zaangażowany w stalking lub rytualny taniec, jego całkowita izolacja od jakiejkolwiek innej postaci pozostawia jego dokładne znaczenie niejasne. Interesujące jest również to, że w przeciwieństwie do oczywistej staranności w szczegółowym przedstawianiu zwierząt, nieliczne postacie ludzkie są zwykle wykonywane w sposób pozorny i schematyczny. Czasami jedyną wskazówką człowieka są przedstawienia rzutek raniących lub zabijających kilka postaci zwierząt. Pociski te zostały zinterpretowane jako ćwiczenia z magii sympatycznej mające na celu wywołanie sukcesu w przyszłych polowaniach. Z drugiej strony, równie łatwo mogą upamiętnić dawne zabójstwa. Ale niektóre cechy sugerują, że takie proste wyjaśnienia nie mówią całej historii: po pierwsze, takie portrety są rzadkie (w odwrotnej proporcji do ilości dyskusji naukowych, które wywołały), a po drugie, zwierzęta pokazane jako zranione—w rzeczywistości zdecydowana większość gatunków przedstawionych na ścianach jaskiń—nie były znaczącymi elementami diety artystów jaskiniowych. Współczesne złoża mieszkaniowe wskazują, że większość spożywanego mięsa pochodziła od reniferów, a wśród zachowanych obrazów renifery pojawiają się niemal tak rzadko, jak sam człowiek. Jeden fakt jest jasny: indywidualna inicjatywa wydaje się najważniejsza, zarówno w realizacji postaci zwierząt, jak i w rejestrowaniu działań izolowanych ludzi. Wszelkie ślady interakcji społecznych są nieobecne i założono, że społeczeństwo jako takie istniało na stosunkowo niskim poziomie. Natura dała impuls do zmian, a w sztuce następnego okresu człowiek wreszcie pojawił się jako część Wspólnoty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.