3 pytania do zadawania dzieciom po szkole, które faktycznie wpłyną na ich naukę

124 akcje

chcesz pomóc dziecku w szkole? Oczywiście! Te 3 pytania po szkole są szybkie i dają ci wgląd w naukę Twojego dziecka.

„jak Ci minął dzień?”Pytam moją córkę, jak tylko wspina się do samochodu.

„dobrze” odpowiada.

” Nie … przestań zadawać mi pytania.”Słyszę irytację w jej 9-letnim głosie.

nie chce gadać. Nie mogę oczekiwać, że odpowie na te pytania po ciężkim dniu. Może powinienem przerzucić się na lżejsze, puszyste tematy, które możesz przytulić – jak jednorożce, które przeskakują nad tęczą.

nie Sposób.

nakłanianie dzieci do otwarcia się przed tobą, jak tylko wskoczą do samochodu, jest trochę jak oczekiwanie tajemniczego $1000, który zostanie wpłacony na twoje konto bankowe.

tego cudu się spodziewamy.

ale tak często my rodzice unikamy trudnych pytań na rzecz takich jak:

  • „jak miły byłeś dzisiaj?”
  • ” jaka była twoja ulubiona część obiadu?”
  • ” z kim grałeś na przerwie?”

znam te pytania dobrze, bo kiedyś je zadawałem … i myślałem, że poprzez Nie, robię wszystko, co w mojej mocy, aby wesprzeć moją córkę.

ale nie byłem, a te pytania skupiały się na tym, co naprawdę ważne.

Nie jej uczucia.
ani jej przyjaźni.
lubie i nie lubi.

(Nie żeby te pytania były złe. W rzeczywistości, jeśli chcesz zabawy wydruku tych można znaleźć tutaj)

ale tak naprawdę, akademików.

głównym celem szkoły jest przygotowanie dzieci do życia z rygorem i rozwijanie umiejętności krytycznego myślenia.

jak mogłem w jakikolwiek sposób wspierać tę misję pytaniami, które jej zadałem?

pytania do zadawania dzieciom po szkole

Amanda Ripley, autorka książki The Smartest Kids in the World and how they got that way, proponuje trzy pytania, które my rodzice możemy zadać, które pomogą im w szkole.

to są:

  • jak Ci minął dzień w szkole?
  • czego się nauczyłeś?
  • co ci się najbardziej podobało?

ale próbowałem tych i dostałem”nic”

i może się zdarzyć.

przydarzyło mi się to, kiedy zadałam córce te pytania zaraz po szkole.

kluczem nie jest natychmiastowe rozpoczynanie rozmowy, zamiast tego poczekaj, aż twoje dziecko będzie miało szansę na dekompresję i przełączenie się z trybu szkolnego..

Podzielmy te pytania, a pokażę Ci, jak naprawdę uzyskuję odpowiedzi od moich dzieci, które idą głębiej niż dobrze.

jak Ci minął dzień w szkole?

„no wiesz… było dobrze.”

Ack! To „dobrze”. Doprowadza mnie do szału.

dobra jest odpowiedź, którą dajesz komuś, kiedy chcesz, aby zostawił cię w spokoju i przestał zadawać brzydkie pytania.

i to nie jest fajne.

jeśli moje dziecko odpowie „dobrze”, podaję:

powiedz mi coś, co się stało.

w tym momencie dostaję jedną z dwóch odpowiedzi:

  • zrozumiała, która kontynuuje rozmowę, taką jak „mieliśmy Dziś test z matematyki” lub ” Jessica odmówiła rozmowy z nami na placu zabaw „(przeczytaj więcej o tym, co zrobić z dramatem przyjaciela)
  • przesadna reakcja emocjonalna, taka jak jęczenie” nie chcę teraz rozmawiać”, a następnie Moje dziecko zwija się w piłkę i zakopuje głowę w tylnej części siedzenia.

pierwsza odpowiedź jest tym, do czego zmierzam.

jeśli zdarzy się drugi, wiem, że tego dnia wiele się wydarzyło i moje dziecko potrzebuje trochę czasu, aby to wszystko zrozumieć, zanim będzie gotowe do rozmowy.

w porządku.

przestanę przesłuchiwać i odbiorę po południu.

czego się nauczyłeś?

„nic.”

Och naprawdę? Nic się nie nauczyłeś przez całe 6 godzin w szkole? Myślę, że nauczyłem się więcej niż” nic ” oglądając suchą farbę,

faktem jest, że nasze dzieci zdecydowanie się czegoś nauczyły. Ale to trzeba wyciągnąć.

znowu to pytanie dotyczy tylko kontynuacji.

:

  • o czym rozmawialiście z matmy?
  • co było w tym trudnego dla ciebie?
  • robiłeś to już kiedyś?
  • odkryłeś w tym coś fajnego?

robiliśmy to na kolacji z moją córką.

ja: czego się dzisiaj nauczyłaś?
Córka: nic takiego.
ja; ((
D: było.

(Ok… to nigdzie nie idzie)

ja: Co było dla Ciebie dzisiaj trudne?
D: mieliśmy ten test o skurczach i nie znałem ich wszystkich, bo Pan A ich nie nauczył.

(Oooh, obwiniaj nauczyciela. Ok, dawaj kochana córko)

ja: o jakich skurczach nie wiedziałaś?
D: Nie wiem. Nie pamiętam.
ja: no to sprawdźmy w Google.

wyjmuję telefon, robię szybkie wyszukiwanie skurczów i znajduję listę.

ja: czy to nie powinno?
D: nie, ja to wiem.
Ja: będzie + nie .
D: Czekaj, co to jest? (i mam jej… zwycięstwo!

po tym rozmawialiśmy o skurczach i zaczęliśmy wypytywać ją o tych, których nie znała.

to, co zaczęło się od ceglanego muru „niczego”, przerodziło się w naprawdę ciekawą rozmowę o naukowcach.

( mój mężulek też ją wypytywał o dziwaczne skurcze, których nigdy nie słyszałem, a jeśli chcesz zobaczyć wewnątrz tego argumentu, przejdź do mojego profilu na Instagramie i kliknij małe kółko z napisem „skurcze”.

co ci się najbardziej podobało?

więc w szkole naprawdę nie chodzi o zabawę cały czas.

głównym celem jest rygor i wyzwanie, ale tak wiele dzieci źle rozumie tę wiadomość.

myślą, że jeśli nie lubią zadania – lub jeśli zadanie jest trudne-jest to w jakiś sposób całkowicie złe i nie warte ich czasu.

(my dorośli też tacy jesteśmy)

według psycholog Carol Dweck jest to cecha ustalonego sposobu myślenia – przekonanie, że urodziliśmy się z całą inteligencją, jaką kiedykolwiek będziemy posiadać, a jeśli coś jest trudne, oznacza to, że po prostu nie jesteśmy wystarczająco mądrzy.

kiedy twoje dziecko odpowiada ” co ci się podobało najbardziej?”odpowiadając:

  • Lunch
  • Przerwa
  • Czas Wolny

to może być ich stały sposób myślenia w pracy – ta miłość do wszystkich rzeczy łatwa, która nie wymaga żadnego wysiłku.

co możesz zrobić?

  • zacznij prowadzić rozmowę bardziej w kierunku pytania, co było wyzwaniem tego dnia. Następnie,
  • chwal jej wysiłek w wymyślaniu złożonego zadania i
  • uwaga na jej wytrwałość, nie poddając się, gdy stało się ciężko

w końcu powinieneś zobaczyć, jak jej odpowiedzi zmieniają się od podziwu dla łatwych w jej czasach do opowiedzenia ci o wyzwaniach, które przezwyciężyła.

zadając dziecku te 3 pytania codziennie, kierujesz ją do refleksji nad jej dniem szkolnym w sposób, który będzie:

  • pomóż jej zapamiętać, czego się nauczyła
  • pomyśl, jak może się poprawić
  • dowiedz się, kiedy ma problemy, jesteś tam, aby pomóc.

ta praktyka zajmie niewielką ilość czasu, ale będzie miała ogromną wypłatę.

(o wiele większy wpływ niż Wolontariat na jesienny Karnawał w szkole.

masz to, mamo!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.