Zagadnienia prawne

rozwój Internetu wpłynął na praktycznie każdą gałąź prawa i oczekuje się, że zrewolucjonizuje związek między prawem, rządem i technologią. Główne pytania dotyczące zagadnień prawnych związanych z Internetem to: jeśli cyberprzestrzeń stanowi odrębną dziedzinę prawa, czy powinna istnieć odrębna gałąź „cyberlaw”, która by ją regulowała? Czy też należy reinterpretować istniejące prawa, aby dostosować je do szczególnych okoliczności prawnych świata elektronicznego? Czy Internet powinien pozostać całkowicie wolny od regulacji? W jaki sposób Internet wpłynie na podstawowe zasady wolności obywatelskich, stosunków handlowych i prawa międzynarodowego?

teren cyberprzestrzeni tworzy wyjątkowe dylematy prawne. Internet przekracza wszelkie granice geograficzne i polityczne, potencjalnie czyniąc z niego przestarzałą jedną z podstawowych zasad współczesnego prawa: że prawa są tworzone i egzekwowane na odrębnych terytoriach politycznych. Kiedy użytkownicy mogą uzyskać dostęp do usług i informacji online lub komunikować się z osobami na całym świecie, która jurysdykcja prawna bierze odpowiedzialność za ewentualne spory? W jakim stopniu należy zharmonizować prawa różnych krajów, które obejmują tak różne tematy, jak własność intelektualna i wolność słowa, zwłaszcza w celu ułatwienia międzynarodowego handlu elektronicznego?

gałęzie prawa najbardziej dyskutowane na przełomie tysiącleci obejmowały własność intelektualną, prawo karne, konflikt jurysdykcji oraz kwestie wolności obywatelskich, Prywatności i wolności słowa.

własność intelektualna

własność intelektualna (IP)—na przykład wynalazki, dzieła artystyczne i symbole handlowe—podlega prawu obejmującemu ochronę i prawa, takie jak Prawa autorskie, patenty, znaki towarowe i tajemnice handlowe. Najlepiej byłoby, gdyby przepisy dotyczące własności intelektualnej równoważyły zdolność posiadacza praw do czerpania zysków z dzieł z interesem społeczeństwa w swobodnym przepływie informacji. Jednak Internet umożliwia generowanie licznych, bezbłędnych reprodukcji zdigitalizowanych informacji i natychmiastowe przesyłanie tych kopii w dowolnym miejscu na świecie. Uniemożliwia to posiadaczowi praw kontrolę nad tym, w jaki sposób i przez kogo te informacje są wykorzystywane. Zaostrzenie ochrony praw własności intelektualnej (np. poprzez wymogi dotyczące szyfrowania lub licencjonowania) może jednak zahamować zarówno ekspresję twórczą, jak i innowacje komercyjne. Prawa autorskie i znaki towarowe stanowią zalążek spornych kwestii dotyczących własności intelektualnej związanych z cyberprzestrzeni.

Konstytucja USA przyznaje Kongresowi prawo do regulowania praw autorskich. Podstawowym statutem jest Ustawa o prawie autorskim z 1976 r., która chroni tradycyjne dzieła twórcze oraz pliki tekstowe, graficzne i dźwiękowe w Internecie. Naruszenia praw autorskich mogą być ścigane jako przestępstwa cywilne lub karne, w zależności od okoliczności, a osoby popełniające niezamierzone lub mające wpływ naruszenie mogą również ponosić odpowiedzialność. Późniejsze przepisy dotyczące bezpośrednio praw autorskich w cyberprzestrzeni obejmowały ustawę o prawie autorskim (Copyright Felony Act, 1992), która dotyczyła piractwa oprogramowania jako przestępstwa; ustawę o Digital Performance Right Act (1996), regulującą umieszczanie nieoryginalnej muzyki na stronach internetowych; ustawa No Electronic Theft Act (1997), która zniosła wymóg, że naruszenie musi być popełnione dla zysku finansowego, aby być ściganym; oraz Ustawa Digital Millennium Copyright Act (1998), która zharmonizowała amerykańskie prawo autorskie z prawem międzynarodowym, jak zawarte w Traktacie o prawie autorskim Światowej Organizacji Własności Intelektualnej. Między innymi DMCA zabrania obchodzenia technologii wykorzystywanych do blokowania nieautoryzowanego dostępu do chronionych treści cyfrowych.

w USA, Stany również regulują prawa autorskie. W szczególności, Uniform Computer Information Transactions Act (USCITA), wprowadzony w 1999 roku, został przyjęty przez Virginię i Maryland i był rozważany w wielu innych stanach na początku 2000 roku. ściśle ogranicza dozwolone („sprawiedliwe”) bezpłatne korzystanie z materiałów cyfrowych chronionych prawem autorskim, i był przeciwny przez wiele grup, które obawiają się, że może usunąć wyjątki od praw autorskich, które obecnie pozwalają na nieautoryzowane wykorzystanie prac do celów naukowych, wiadomości i krytycznych.

w prawie znaków towarowych status własności intelektualnej nazw domen stał się wiodącym dylematem cybernetycznym. Praktyka „Cyber-kucania”, rejestracja w złej wierze nazw domen w nadziei, że imiennik później wykupi nazwę z powrotem, pobudziła nowe wytyczne dotyczące rejestracji nazw domen. WIPO wdrożyło szybką procedurę arbitrażową w celu obsługi międzynarodowych sporów dotyczących nazw domen.

wiele traktatów międzynarodowych reguluje prawa własności intelektualnej, w tym Konwencję Berneńską, traktat WIPO o Prawie Autorskim i porozumienie TRIPs (Trade-Related Aspects of Intellectual Property Rights). Większość krajów uprzemysłowionych zapewnia silniejszą ochronę IP niż USA Eksperci przewidują, że handel elektroniczny, globalizacja i piractwo IP spowodują zwiększenie standaryzacji międzynarodowych praw własności intelektualnej, być może kosztem krajów rozwijających się.

prawo karne

przestępstwa popełnione w związku z Internetem (potocznie nazywane „cyberprzestępstwami”) przyciągnęły powszechną uwagę. Cyberprzestępczość obejmuje ogromny zakres przestępstw, od hakowania przez oszustwa internetowe po pornografię dziecięcą. Ogólnie rzecz biorąc, cyberprzestępstwa wiążą się z tradycyjnymi przestępstwami popełnionymi przy użyciu komputerów lub przestępstwami, w których komputer służy jako „ofiara” nielegalnego czynu, jak hakowanie lub ataki wirusów.

Internet znacznie uatrakcyjnił niektóre rodzaje działalności przestępczej, ponieważ cyberprzestrzeń posiada unikalne cechy, które mogą faktycznie zachęcać do popełniania przestępstw. Na przykład zidentyfikowanie i zatrzymanie sprawcy jest trudniejsze w cyberprzestrzeni niż w prawdziwej przestrzeni; cyberprzestępstwa są często znacznie tańsze do przeprowadzenia niż tradycyjne przestępstwa; fizyczne ryzyko i koszty wymagane do popełnienia przestępstw są często zmniejszane, gdy występują w cyberprzestrzeni; a bezosobowość Internetu może zmniejszyć postrzeganie przez sprawcę wpływu jego działań na ofiarę przestępstwa, a także ograniczyć możliwości odwetu, które ofiara ma. Wreszcie, Komputery maskują tożsamość i lokalizację sprawcy, a oprogramowanie do usuwania i szyfrowania może zniszczyć wirtualne dowody. Cyberprzestępstwa mogą również obejmować strony trzecie, takie jak dostawcy usług internetowych (ISP).

chociaż wiarygodne Statystyki są trudne do znalezienia, ponieważ incydenty cyberprzestępczości są niedostatecznie zgłaszane, wielu uważa, że cyberprzestępczość przyspiesza. Odnotowane naruszenia bezpieczeństwa komputerowego wzrosły z sześciu w 1988 r. do ponad 8000 w 1999 r., podczas gdy dziesięć do 15 nowych wirusów pojawiło się codziennie na początku 2000 r. w 2000 r. Departament Obrony USA zarejestrował ponad 22 000 ataków na swoje komputery.

podstawowa ustawa federalna, Federal Computer Fraud and Abuse Act, zabrania nieautoryzowanego dostępu do „chronionego” komputera (w zasadzie dowolnego komputera podłączonego do Internetu) w celu szpiegostwa, dostępu do nieautoryzowanych informacji, oszustw i uszkodzenia komputerów. Rozpowszechnianie pornografii dziecięcej w Internecie było przedmiotem wielu kontrowersyjnych przepisów federalnych, w tym ustawy o zapobieganiu pornografii dziecięcej (1996). Wiele przepisów państwowych kryminalizuje różne cyberprzestępstwa, w tym przestępstwa związane z e-mailem i Cyber-stalking. Ataki na World Trade Center i Pentagon w dniu 11 września 2001 r. szybko zwróciły międzynarodową uwagę na zagrożenie cyberterroryzmem, a administracja Busha wprowadziła szeroko zakrojone przepisy dotyczące inwigilacji online, które zwolennicy twierdzili, że są niezbędne dla zwiększenia bezpieczeństwa narodowego, ale krytycy zarzucali im brutalne przekroczenie podstawowych wolności obywatelskich.

kraje Europejskie zmierzały w kierunku bardziej kompleksowego prawodawstwa dotyczącego zwalczania cyberprzestępczości do 2000 r. Kontrowersyjny projekt traktatu UE w sprawie cyberprzestępczości, opublikowany w kwietniu 2000 r., miał na celu harmonizację europejskich przepisów karnych dotyczących szerokiego zakresu przestępstw związanych z komputerami. Każdy obywatel może uzyskać dostęp online do innych państw w celu prowadzenia dochodzeń w sprawie cyberprzestępczości. Traktat przyznałby również rządom Europejskim szerokie uprawnienia w zakresie podsłuchów, gromadzenia danych o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym oraz wyszukiwania i przechwytywania informacji cyfrowych.

globalne powiązania systemów komputerowych i widmo międzynarodowego terroryzmu skłoniły do wezwania do ściślejszej współpracy w walce z cyberprzestępczością. W 1998 roku Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, Rosja i USA zgodziły się koordynować wysiłki w celu zbadania i ścigania cyberprzestępstw. Proponowane rozwiązania obejmowały szeroki, międzynarodowy traktat, który mógłby doprowadzić do porozumienia wszystkich krajowych przepisów antycyberkijnych. Jednak narody różniły się w zakresie, w jakim szyfrowanie danych powinno być dozwolone, ponieważ jednocześnie chroni prywatność informacji indywidualnych i biznesowych, ale może pomóc cyberprzestępcom w ukrywaniu ich działalności. Debatowali również nad zwiększonym nadzorem rządowym w zakresie komunikacji online, co jest szczególnie drażliwym tematem w następstwie ataków na World Trade Center i Pentagon w 2001 roku. Takie monitorowanie mogłoby pomóc w identyfikacji cyberprzestępców i terrorystów, ale zostało zinterpretowane przez zwolenników Prywatności i członków różnych grup etycznych i rasowych jako środek wspierania wzrostu państw „policyjnych” i nielegalnego celowania w określone grupy („profilowanie”). Wreszcie, Regulacja treści cyfrowych, która może pomóc stłumić mowę nienawiści lub pornografię dziecięcą, jest postrzegana jako zagrożenie dla wolności słowa i promowanie cenzury sponsorowanej przez państwo.

jurysdykcja i suwerenność

ponieważ Internet umożliwia dostarczanie informacji niemal w dowolnym miejscu na świecie, niezależnie od fizycznej lokalizacji nadawcy, usługodawcy lub odbiorcy, granice terytorialne stają się praktycznie pozbawione sensu w cyberprzestrzeni. Stwarza to jednak podstawowy dylemat prawny, ponieważ historycznie większość praw rozumiano jako funkcjonujące zgodnie z zasadami terytorialnymi. Suwerenność prawna tradycyjnie podążała za granicami państw, a jurysdykcje prawne uznały również granice geograficzne. Powstaje konflikt dotyczący tego, w jaki sposób i czy legalnie regulować wolną od granic sferę cyberprzestrzeni zgodnie z terytorialnie obowiązującymi przepisami. Co więcej, w sporze internetowym, która jurysdykcja może domagać się prawnego poznania sprawy, gdy zaangażowane strony mogą znajdować się w różnych częściach świata? Prawa krajowe i międzynarodowe były dalekie od jasnych rozwiązań na początku 2000 roku.

kwestie konstytucyjne: prywatność i wolność słowa

Konstytucja USA nie zawiera wyraźnej gwarancji prywatności. Jednak orzecznictwo ustanawia prawa do prywatności ukryte w zapisach Karty praw i czternastej poprawki. Rozprzestrzenianie się handlu elektronicznego doprowadziło wielu konsumentów do udostępnienia swoich wrażliwych danych osobowych w Internecie. W Stanach Zjednoczonych bezpieczeństwo takich informacji jest zazwyczaj gwarantowane przez dobrowolne Polityki Prywatności uchwalane przez same strony internetowe i przez samoregulację branży. Technologie, takie jak” pliki cookie ” śledzą nawyki użytkowników online w celu kompilowania profili użytkowników. Dane osobowe mogą być przekazywane lub sprzedawane stronom trzecim bez zgody osoby fizycznej lub nawet wiedzy.

niektóre amerykańskie przepisy dotyczące ochrony prywatności w Internecie istnieją, takie jak ustawa o ochronie prywatności dzieci w Internecie i Ustawa o przenośności i odpowiedzialności w ubezpieczeniach zdrowotnych z 1996 r., ale były one trudne do wdrożenia.

wiele krajów europejskich posiada przepisy o ochronie danych, które regulują prawa jednostki do korzystania z danych osobowych przechowywanych w komputerach. Ustawa o Ochronie Danych Osobowych Unii Europejskiej (1998) nakazuje, aby witryny internetowe gromadzące dane osobowe o użytkownikach informowały osoby o tej praktyce, a użytkownik jest zobowiązany do gromadzenia wrażliwych danych osobowych. Ponadto państwa członkowskie są zobowiązane do blokowania transmisji danych do innych krajów, w tym do Stanów Zjednoczonych, jeśli uznają, że nie mają odpowiednich przepisów dotyczących ochrony prywatności.

USA i UE wypracowały kompromis, porozumienie „bezpiecznej przystani” w celu rozwiązania problemu. Amerykańskie firmy mogą przesyłać dane online do członków UE, o ile ich polityka prywatności jest zgodna z określonymi unijnymi zasadami ochrony prywatności. Udział jest dobrowolny, a amerykańskie firmy rejestrują swoją zgodność z amerykańskim Departamentem handlu.

marketerzy Internetowi i organy ścigania często sprzeciwiają się wzmocnionej ochronie prywatności, ponieważ utrudnia im to zbieranie danych w cyberprzestrzeni. Nowe technologie, takie jak IPV6, mogą dodatkowo osłabić anonimowość użytkowników Internetu poprzez użycie rozszerzonych adresów IP, które zawierają unikalny numer seryjny sprzętu łączącego się z siecią każdego komputera, nadrukowując każdą transmisję danych „elektronicznym odciskiem palca użytkownika.”

monitorowanie komunikacji cyfrowej było drażliwym tematem, ale po 11 września 2001 r. przywódcy rządowi szybko posunęli się do wzmocnienia bezpieczeństwa sieci informacyjnych i wprowadzenia większego nadzoru internetowego w nadziei na identyfikację i śledzenie podejrzanych terrorystów. W październiku 2001 roku administracja Busha przyjęła ustawę antyterrorystyczną, która stworzyła podstawę dla masowego systemu gromadzenia danych wywiadowczych, obejmującego FBI, CIA i organy ścigania Departamentu Skarbu. Zmniejszyło to prawne zabezpieczenia prywatności obowiązujące od czasu Watergate i pozwoliło agencjom rządowym na swobodniejsze gromadzenie informacji elektronicznych i dokumentacji finansowej oraz monitorowanie komunikacji internetowej, czasami nawet bez nakazu. Ruch ten wywołał alarm wśród krytyków zaniepokojonych erozją praw do prywatności.

drugą kwestią konstytucyjną na czele debat cybernetycznych było to, w jakim stopniu ekspresja powinna być regulowana w Internecie. Wizja powstania Internetu była jak nieskrępowanej informacji super-autostrady. W dużym stopniu gwarancje wolności słowa z Pierwszej Poprawki sprzyjały tej postawie w Stanach Zjednoczonych, gdzie treści online nie były w wysokim stopniu regulowane. Wyjątki dotyczyły mowy uznanej za szkodliwą dla nieletnich, co zostało uwzględnione w ustawie o przyzwoitości w komunikacji z 1996 r.i ustawie o ochronie dzieci w Internecie z 1998 r.; obie ustawy musiały stawić czoła wyzwaniom związanym z pierwszą poprawką. Oprogramowanie filtrujące zostało również użyte do ochrony niektórych użytkowników przed niepożądanymi treściami online.

inne kraje wykazały mniejszą niechęć do regulowania treści online, w szczególności mowy nienawiści skierowanej przeciwko określonym grupom. Wielu członków UE, takich jak Niemcy i Francja, zakazuje na przykład witrynom internetowym umieszczania pro-nazistowskich wiadomości. A Chiny zbudowały „wielką zaporę ogniową”, która blokuje dostęp do niedopuszczalnych stron na całym świecie. Takie podejście wywołało szeroki spór między wieloma narodami a USA, domem dla wielu stron uznanych za „niepożądane” lub „szkodliwe.”

w 2000 r.Sąd Najwyższy orzekł, że komputerowy kod źródłowy kwalifikuje się jako chroniona mowa zgodnie z pierwszą poprawką. Jednak sąd uznał również uzasadniony interes rządu w regulacji kodu źródłowego, zwłaszcza w okolicznościach, w których stawką były interesy bezpieczeństwa narodowego.

koncepcje CYBERLAWU

niektórzy obserwatorzy twierdzą, że cyberlaw nie istnieje, ponieważ niewiele kwestii prawnych poruszanych przez Internet jest nowatorskich, a niewiele gałęzi prawa jest zdeterminowanych przez technologię. Inni twierdzą jednak, że cyberprzestrzeń należy traktować inaczej niż przestrzeń rzeczywistą, jeśli chodzi o kwestie prawne. Ponadto, ponieważ Internet przekracza granice terytorialne, sprawia, że prawa oparte na terytoriach stają się przestarzałe. Przewidują, że cyberlaw stanie się nową formą prawa ponadnarodowego, wprowadzając większą standaryzację przepisów prawnych związanych z Internetem na całym świecie, aby dostosować się do handlu elektronicznego, globalizacji i rozprzestrzeniania się zachodnich, demokratycznych ideałów. Niektórzy uważają to za szansę na większe wolności, Bezpieczeństwo i dobrobyt, które zostaną rozszerzone na więcej ludzi na całym świecie. Inni obawiają się jednak, że taka tendencja naruszy suwerenność narodową i jurysdykcje prawne. Na koniec ostrzegają, że cyberlaw będzie korzystny dla interesów dużych, wielonarodowych przedsiębiorstw i nadzoru policyjnego, a nie dla swobód obywatelskich poszczególnych obywateli.

Czytaj dalej:

„Jurysdykcja i Internet: świat rzeczywisty spotyka cyberprzestrzeni.”ILSA Journal of International & Comparative Law, Fall 2000.

” Internet i prawo: znaki Stop w sieci./ Align = „Right” / 13 Stycznia 2001

„Jak rządzić Cyperspace: Frontier Justice czy precedens prawny?”New York Times Cyberlaw Journal, 1998.

Katyal, Neal Kumar. „Prawo karne w cyberprzestrzeni.”University of Pennsylvania Law Review, April 2001.

Hongju Koh, Harold. „Globalizacja wolności.”Yale Journal of International Law, Summer 2001.

Lessig, Lawrence. Kodeks i inne prawa cyberprzestrzeni. New York: Basic Books, 1999.

Sommer Józef „Przeciwko Cyberlawowi.”Berkeley Technology Law Journal, Fall 2000.

Tsesis, Aleksander. „Nienawiść w cyberprzestrzeni: Regulacja mowy nienawiści w Internecie.”San Diego Law Review, Lato 2001.

Zobacz też: dzieci i Internet; przestępczość komputerowa; Cybersquatting; Szyfrowanie; oszustwa, Internet; Własność intelektualna; Prywatność; Światowa Organizacja Własności Intelektualnej (WIPO)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.