KITSAP 911

Reklama

kobieta napadła podrywając

koszyk z jedzeniem Dziękczynienia

29-letnia kobieta Z Bremerton została oskarżona o napaść po tym, jak próbowała zabrać trzyletnią dziewczynkę matce dziecka podczas pobytu w Centralnym Banku Żywności Kitsap.

według policji, Shanna Christine Lewis była w banku żywności, czekając, aby odebrać dziękczynny koszyk z jedzeniem wraz z ofiarą.

„do innej kobiety, chwycił dziecko kobiety, a następnie zaczął atakować kobietę, wymachując dziko pięściami.”

Policja przyjechała i znalazła rany i siniaki na twarzy i szyi ofiary.

według raportu policyjnego Lewis był pod opieką Kitsap i przyjmował leki przeciwpsychotyczne.

Jej Kaucja została ustalona na 75 tysięcy dolarów.

Urzędnik hotelowy używa karty kredytowej klienta

, aby kupić bieliznę

Urzędnik hotelowy rzekomo użył karty kredytowej klienta do zakupu bielizny, zgodnie ze skargą złożoną w Sądzie Okręgowym Kitsap. Briana A. Primm Heimerman, 20, Z Bremerton, został oskarżony o kradzież tożsamości w drugim stopniu. On Listopad 27, Primm Heimerman, który pracował jako Recepcjonista hotelowy, rzekomo użył danych karty kredytowej klienta hotelu, aby kupić bieliznę o wartości 34,90 USD i odesłał ją do domu. Klient zapłacił za swój pokój za pomocą tej samej karty. Primm Heimerman powiedziała policji, że dokonała zakupu, ale stanowczo powiedziała, że zakup został dokonany przy użyciu jej własnej karty kredytowej, a nie Karty Klienta.

miał narkotyki w skarpecie

William Louis Ivey, 69 lat, Z Bremerton, został oskarżony o dostarczenie metamfetaminy. Detektywi z Bremerton trzykrotnie kupowali od Ivey ’ a metamfetaminę. Łączna kwota zakupów wyniosła 4,5 grama. Funkcjonariusze użyli nakazu przeszukania domu Ivey ’ a i znaleźli tam 5,8 grama metamfetaminy. Ivey powiedział, że był dilerem i używał go tylko sporadycznie. Jego komórka pokazała kilka SMS-ów dotyczących narkotyków i cen.

po tym, jak powiedziano mu, że jest aresztowany, Ivey powiedział funkcjonariuszom „mam narkotyki w skarpecie” i wyciągnął 1 gramową torbę metamfetaminy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.