Jak nie być wredną osobą-Ted Lowe

25 Nov jak nie być wredną osobą

Posted at 05: 14hin MarriagebyTed Lowe

ponieważ małżeństwo jest tym, co robię, nie mogę pomóc, ale zauważyć, jak pary małżeńskie współdziałają . . . zwłaszcza publicznie.

pewnego razu stojąc w kolejce w Disney World, zaobserwowałem małżeństwo z dwójką dzieci. Po godzinnym oczekiwaniu na przejażdżkę Kosmiczną górą poczułem, że znam ich całkiem dobrze. Moja analiza była prosta-Ta para była dla siebie niemiła. Chociaż może to zabrzmieć jak coś, co powie dziecko, podłość jest tak wszechobecna w małżeństwach, jak to jest plac zabaw.

tematy, którymi zajmowała się Ta para, nie były skomplikowane. Obejmowały one takie rzeczy jak dzielenie się rodzinną butelką wody, dzieci huśtające się po szynach, przejażdżkę, na którą będą jechać i plany kolacji. Każda, I mam na myśli każdą wymianę, którą mieli, była skrępowana i brutalnie sarkastyczna, nawet ich język ciała był agresywny. Ale tym, co mnie rozwaliło, było to, jak żona rozmawiała z dorosłymi przy nich.

zadawała wspaniałe pytania, śmiała się, gdy było to właściwe, miała świetny kontakt wzrokowy; nawet język jej ciała był przyjazny. To było jak oglądanie relacji Jekylla i Hyde ’ a. Szczerze mówiąc, wakacje mogą być stresujące i większość z nas była winna tego samego. Prowadzimy „intensywną” rozmowę ze współmałżonkiem, dzwoni telefon, odpowiadamy i nagle jesteśmy przyjaźni i cierpliwi. Ale to nie było tak, to były dwie różne osoby w jednym ciele. Potem pomyślałem o ironii, że nieznajomy czerpie z niej to, co najlepsze, a nie z rodziny. Jej (i jego) „podłość” była wyborem.

około 15 lat temu, po spędzeniu czasu z parą, która była dla siebie niemiła, Nancie i ja zdecydowaliśmy, że nie będziemy wredni. Wcześniej nie byliśmy dla siebie wredni, ale mieliśmy wredne chwile. Chociaż mieliśmy nasze poślizgi, w większości przypadków jesteśmy całkiem dobrzy w nie bycia wrednymi. W rzeczywistości, kiedy ludzie pytają nas, jak sprawiamy, że to działa tak dobrze, mówimy: „podjęliśmy decyzję, aby nie być złośliwym.”Wyglądają na zszokowanych, a nawet rozczarowanych, że nie dajemy im czegoś bardziej kreatywnego. Ale na tym polega piękno, to proste.

na przykład:

  • twój współmałżonek jest sfrustrowany tobą, nie denerwujesz się z powrotem.
  • twój małżonek się spóźnia, nie dogadujesz się z tym.
  • twój współmałżonek źle opowiada tę samą historię, po raz dziesiąty. Posłuchaj.
  • twój małżonek zapomina odebrać pralnię chemiczną. Mówisz, nie ma problemu i odbierasz go następnego dnia.
  • masz zły dzień, ale nie wyładowujesz tego na współmałżonku.
  • stresujesz się pieniędzmi, ale nie warczysz, gdy widzisz rachunek za prąd.
  • masz dość ręczników na podłodze, ale nie wchodzisz z ręcznikiem i nie nadajesz swojemu współmałżonkowi wyglądu.”
  • jesteś przytłoczony w pracy, ale nadal jesteś miły, gdy dzwoni współmałżonek.

nie mówię o byciu wycieraczką. Mówię o podjęciu dorosłej decyzji, by nie być wrednym dla najważniejszej osoby w twoim życiu. Tak jak większość z nas robi w pracy, a nawet z nieznajomymi.

ale skoro to takie proste, to dlaczego małżonkowie często wybierają mean? Może dlatego, że widzieli to, jak dorastali. A może dlatego, że nasza kultura maluje kobiety jako nag, a mężczyzn jako relacyjnych bufonów. Tak czy inaczej, jeśli nie będziemy ostrożni, możemy żyć zgodnie z tym, w co zaprogramowaliśmy wierzyć. Ale nie kupuj tego. Nie rób tego. Nie czekaj, aż twój małżonek pójdzie pierwszy. Ty pierwszy. Nie bądź wredna.

w rzeczywistości bądź odwrotnie, bądź miły. Badania na Uniwersytecie Princeton donoszą: „istnieje wiele dowodów pokazujących, że im więcej ktoś otrzymuje lub świadczy o dobroci, tym bardziej sam będzie dobry, co prowadzi do wzrostu spirali miłości i hojności w związku.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.