Robert Taylor Homes

Robert Taylor Homes napotykał wiele tych samych problemów, które skazały inne wysokie projekty mieszkaniowe w Chicago, takie jak Cabrini-Green. Problemy te obejmowały handel narkotykami, nadużywanie narkotyków, przemoc gangów i utrwalanie ubóstwa. Planowana na 11 000 mieszkańców, Domy Roberta Taylora mieściły maksymalnie 27 000 osób. Znalazło się tam sześć najbiedniejszych amerykańskich obszarów spisowych o populacji powyżej 2500. W tym dzieci, które nie są w wieku produkcyjnym, w pewnym momencie 95 procent mieszkańców 27,000 housing development było bezrobotnych i wymienionych pomocy publicznej jako jedyne źródło dochodów, a 40 procent gospodarstw domowych były samotnie wychowujące, żeńskie gospodarstwa domowe zarabiające mniej niż $5,000 rocznie. Około 96% stanowili Afroamerykanie. Ponure, betonowe wieżowce, wiele poczerniałych bliznami podpalenia, siedzieli w wąskim odcinku slumsów. Zaniedbanie miasta było widoczne w zaśmieconych ulicach, słabo egzekwowanych przepisach budowlanych i skromnych udogodnieniach handlowych lub obywatelskich. Oprócz zaniedbań i ignorowania przestępczości, policjanci czuli się również niebezpiecznie w zaciemnionych korytarzach i byli często strzelani z wieżowców. W domach Roberta Taylora przeprowadzono ankietę, która wykazała, że większość mieszkańców albo miała członka rodziny w więzieniu, albo spodziewała się powrotu z więzienia w ciągu dwóch lat. Spowodowało to problemy, gdy mieszkańcy próbowali się przenieść; wielu z tych powracających więźniów miało partnerów, dzieci i/lub choroby psychiczne, które uniemożliwiały im przeniesienie się do innego miejsca zamieszkania.

przemoc gangów i narkotyki

gangi Mickey Cobras (MC ’ s), Gangster Disciples (GDs) i Black Disciples (BDS) zdominowały projekt mieszkaniowy. Źródła wywiadu policyjnego mówią, że zwiększona liczba zabójstw była wynikiem gangów „turf wars”, ponieważ członkowie gangów i dilerzy narkotyków walczyli o kontrolę nad danymi dzielnicami Chicago. CHA oszacował, że 45,000 dolarów w transakcjach narkotykowych odbywało się codziennie. Byli mieszkańcy domów Roberta Taylora powiedzieli, że dilerzy narkotyków walczyli o kontrolę nad budynkami. W ciągu jednego weekendu w okolicach domów Roberta Taylora odnotowano ponad 300 incydentów związanych ze strzelaniną. 28 osób zginęło podczas tego samego weekendu, a 26 Z 28 incydentów uznano za związane z gangami.

CrimeEdit

wiele przestępstw miało miejsce w domach Roberta Taylora, osiągając najwyższy poziom w połowie lat 70. większość przestępstw popełnionych w ramach projektu mieszkaniowego była związana z przemocą narkotykową i gangami ulicznymi. W październiku 1976 roku 22-letnia Denise Dozier została wyrzucona z okna mieszkania na 15 piętrze w projekcie; przeżyła incydent. 25 czerwca 1983 roku 18-miesięczna Vinyette Teague została porwana z projektu po tym, jak jej babcia zostawiła ją samą na korytarzu na kilka minut, aby odebrać telefon. Szacuje się, że 50 osób było w korytarzu w czasie porwania, ale policja nie była w stanie zebrać wystarczających dowodów, aby dokonać aresztowania. Od tamtej pory nikt jej nie widział ani nie słyszał. 15 sierpnia 1991, krótko przed północą, oficer policji Cha Jimmie Haynes został śmiertelnie ranny od karabinu snajperskiego. Zmarł dwa dni później w Mercy Hospital and Medical Center. Trzech podejrzanych zostało oskarżonych o jego morderstwo. Pracownik konserwacyjny w projekcie został pobity na śmierć przez członków gangu po tym, jak pozwolił policjantom wejść do budynku, w którym w lutym 1993 miało miejsce spotkanie gangów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.